Chciałem namawiać do oddania 1% na cele kulturalne, czyli na „Stowarzyszenie Żywych Poetów". Bardzo chciałem namawiać bo po ostatnich podwyżkach czynszu za lokal (14 metrów kwadratowych) - jest bidnie i trochę trudno. Mam jednak z okolicznością możliwości przekazania 1 % podatku na cele społecznie użyteczne pewien nieusuwalny dysonans. Zastanawiam się jak mam namawiać do oddawania 1% na kulturę, powiedzmy na wydawanie książek, poezji, antologii, czasopisma, organizowanie spotkań autorskich - gdy wokół wszystkie dziecięce nieszczęścia, bezdomne kundle, hospicja, wyrównywanie szans edukacyjnych.