Dochodzą zewsząd malkontenckie głosy, że Brzeg obumiera. Młodzi w Irlandii, a ich starzy rodzice, pozostawieni samym sobie, drenują budżet miasta, domagając się luksusów w stylu Domu Spokojnej Jesieni. Opozycja zaś, ów sławetny "anty-pakt", wytyka rządzącym, że spychają miasto ku przepaści. Prawda oczywiście nie jest tak oczywista. W naszym pięknym mieście wiele się dzieje. I dzisiaj o tym.