niedziela, 24 listopada 2024

l.tomczukNa czas śmieciowych głosowań osierociłem przydomowy kubeł i wraz z bocianami pofrunąłem ku słońcu. Udział na żywo w brzeskiej zadymie był mało podniecający, a ja zapragnąłem mocnego odlotu.

 

Wszystkie boćki już odfrunęły, zostały tylko niepełnosprawne, które mozołowi eskapady do żerowisk Czarnego Lądu nie podołają. Ot, coroczny rytuał. Ptaki symbolizują wolność, bezkarnie zasrywają świat, śmieci im powiewają i co najgorsze - za śmiecenie płacić nie zamierzają.

Bociany poleciały w siną dal i cel swój na sawannach w dorzeczu Konga, albo jeszcze dalej ? w dorzeczach Zambezi i Limpopo lub nawet w Republice Południowej Afryki, osiągną dopiero za ok. 2 miesiące.
Z paru powodów awifaunę opuściłem, zawróciłem do Brzegu. Dlaczego? Po pierwsze: nie dowierzałem starym skrzydłom i uskrzydlonym radnym, którzy pooświadczali się w mediach, że nie zgodzą się na wywindowanie cen zgodnie z oczekiwaniem burmistrza; po drugie: musiałem przypilnować prywatnego kubła, żeby biedniejsi nie podrzucali tam odpadków; wreszcie po trzecie: wywindowanie śmieciowych stawek wyklucza sfinansowanie międzykontynentalnego lotu.

A więc zamiast wygrzewać się w zamorskim słońcu zamierzam przezimować z dziewiątką radnych (wymieniam w porządku alfabetycznym) w gościnnych rozlewiskach Pradoliny Odry: z Edwardem Bublewiczem, Marią Ciż, Mariuszem Grochowskim, Wojciechem Komarzyńskim, Mieczysławem Niedźwiedziem, Grzegorzem Nyczajem, Bożeną Szczęsną, Bartłomiejem Tyczyńskim i Januszem Żebrowskim. Bez sensu jest przypominanie, kto z wymienionych przynależy do PiS, kto do SLD a kto jeszcze do SPP. To mocna, ponadpartyjna ekipa ROR (rozsądkowo-odpowiedzialno-ratunkowa), na maksa zatroskana budżetem miasta. Towarzystwo, które nie dopuści by Brzeg zamienił się w drugie Detroit lub - o Santa Madonna! - w zaśmiecony Mediolan.

Zdroworozsądkowcy w liczbie dziewięciu rajcowskich dusz. Znowu uratowali budżet naszego gniazda! Radnych mamy "oczko", czyli dwudziestu jeden, a zdroworozsądkowców ino dziewięciu. Liczba tajemna i piękna zarazem. Tyle trwa ludzka ciąża za którą stoi, no kto? Oczywiście bocian. I tyle głosów wystarczyło by choć częściowo wesprzeć koncepcję pazernego burmistrza, który winszował znacznie więcej. Ta koncepcja zasadza się na bezlitosnym łupieniu brzeżan.
Cała ekipa to ci sami giganci, którzy zagłosowali za wsparciem brzeskiego przedsiębiorcy, który nie dotrzymał danej obietnicy i obok szkaradnej budy handlowej, zamiast hotelu, postawił płot sromoty. Szary i przygnębiający, zakrywający szczelnie bezczelność, którą w wersji soft nazwać można obiecankami-cacankami, w które uwierzyć mogą jedynie dzieci wierzące jeszcze w bociana.

 

hotel-skowrona

Po lewej: reprezentacyjne wejście do hotelu p. Skowrona, po prawej: cudowana bryła Śląskiego Wawelu z kawałkiem przyzwoitego hoteliku

 

Wtedy ekipa ROR również pyszniła się zdrowym rozsądkiem i ratowaniem miejsc pracy. Pewnie wciąż tak myślą, bo niektórzy w blaszaku przy pomniku z rurami coś nawet rzeźbią.

Paru zdroworozsądkowców przepytałem na okoliczność poczucia wstydu głosowania "za darowaniem" prywatnemu biznesmenowi 5 000 000 zł, co można przeczytać TU (Współpracujmy na rzecz Brzegu), TU (Trzeba się sumitować) i TU (Ważne tematy).

W paczce ROR mieszczą się sygnatariusze śmieciowego protestsongu, który pojawił się w mediach. Cała szóstka w pełnej dyscyplinie zagłosowała za drakońską podwyżką łamiąc dane słowo. Raz jeszcze pokazano brzeżanom, że kłapanie dziobami (znowu te bociany) to część samorządowej obłudy.

W emocjonalą arenę zamienił się Facebook, a we wrzącą zupę Forumbrzeg. Ten pierwszy za sprawą notki radnego Janusza Żebrowskiego, który w następujący sposób bronił oddanego głosu.

 

wpis-zebrowskiego

 

Retoryka sportowa w powyższym przypadku nie dziwi, zdumiewa coś innego. Wreszcie radny podpisał się pod autorską głupotką imieniem i nazwiskiem uwiarygodniając całość zdjęciem. To nowość. Poznałem bardziej mroczną aktywność radnego, wymodzoną na powiatowym komputerze i pod nickami: Janusz, Sprawiedliwy i Ziobro - TUTAJ.

Co tam Facebook, o wiele ciekawiej jest na Forumbrzeg.pl, gdzie pod wątkiem ŚMIECIOWI RADNI - pojawiły się cudne kwiatki.

Część obecnych radnych to jakaś pomyłka razem z ich przewodniczącym Grochowskim. Czy w Brzegu nie ma mądrych ludzi którzy powinni pełnić te funkcje dla dobra mieszkańców i miasta? Dostają się niedouczeni i karierowicze. Pod rządami tej rady i burmistrza miasto cofnęło się w rozwoju. Burmistrz na koniec swojej kadencji powinien dostać porządnego kopa. /elda/

Część radnych którzy przyklepali podwyżkę prowadzi własną działalność gospodarczą może tak dla pokazania niezadowolenia zaprzestać robić u nich zakupy lub nie korzystać z ich usług. /motomaniek77/

nie umierac u pana grochowskiego, a potem nie kupowac wiencow u pani szczesnej /liberatorka/

A można i tak: truć się papierosami zakupionymi u Tyczyńskiego, umrzeć u Grochowskiego a rodzina kupi wieńce i wiązanki u Szczęsnej ?:) /tato/

Najbardziej drażnią mnie słowa "Zrobiliśmy to by załatać dziurę w budżecie miasta" Trzeba było tak zarządzać by tej dziury nie było. Nie można za każdą głupotę płacić pieniędzmi mieszkańców! /Yasiu/

Dalej Yasiu nie odpuszcza i jedzie już po bandzie!

Może wszyscy mieszkańcy jednego konkretnego dnia zaniosą śmieci do śmietnika pod UM? Szybko się przepełni i zobaczą sami jaki śmietnik nam zafundowali?

 

Bociany zasuwają do Afryki poprzez Europę z zamiarem przebicia się przez Cieśninę Gibraltarską. Bocian ponoć jest Polakiem, a głuptak? Wierzę, że nie brzeżaninem. Z tym bociano-Polakiem to oczywiście ornitologiczne przegięcie. Bocianich gniazd w Europie mnóstwo, zwłaszcza na Ukrainie i Białorusi, a nawet w Hiszpanii, nieopodal Gibraltaru, gdzie nad autostradami (!) gniazdują leniuchy, którym menu w rozlewiskach modrej Odry w ogóle nie odpowiada!

 

Gdyby reszta rajców przystąpiła do "śmieciowych radnych" pan Wojciech Huczyński ma zagwarantowane dożywocie na urzędzie. Po ostatnim głosowaniu - mój mega big szacun za całokształt. To niezwykły człowiek, czwartą kadencję ma w zasięgu ręki. Wiele wspólnych zim przed nami. Mamy jeszcze tyle do naśmiecenia.

 

 

tomczuk na pasku