Wykolejony na bocznicy dworca PKP szkodnik medialny wydał ?Poradnik Wyborczy 2014". Załganym paskudztwem zarzucił cały powiat.
Oczywiście najważniejszą postacią rzeczonej propagandówki jest obecny administrator Brzegu, którego wizerunek nijak ma się do rzeczywistości. Oglądamy odrealniony w Photoshopie portret faceta wolnego od łysiny i nadwagi. Onże przedstawia się wyborcom, jako dobry tatuś a miasto, którym tak fatalnie administruje, to ?Brzeg bliski wszystkim?.
O panoramicznym szkodniku żal strzępić języka. Żałosny manipulator, który nie cofnie się przed niczym, to człowiek bez zahamowań moralnych. Jego produkcje są na tyle nośne, że robią furorę na cmentarzu komunalnym, gdzie swego czasu zostały zawleczone i podrzucone na grób bliskiej mi osoby. Horror? Oczywiście! Ośmieliłem się poddać krytyce człowieka, któremu szkodnik - póki co - służy. Nazajutrz, po przegranych wyborach, zdradzi - należy dodać.
Nie będziemy analizować treści ?poradnika", pokażemy pojedynczy dowód na chamską manipulację.
Proszę zwrócić uwagę na poniższą tabelkę.
Szkodnik pododawał kandydatom łącznie ok. 206 lat! Usiłuje wmówić wyborcom, że Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej RP to lista... gerontologiczna. Dla przykładu: Joannę Grabiec ?postarzył" o - bagatela - 36 lat! Krzysztofa Puszczewicza o 11, natomiast kandydata na burmistrza - Jacka Niesłuchowskiego o całe 37 lat! Cóż, jest to manipulacja szyta grubymi nićmi. Dziesięciu osobom z listy sfałszowano wiek. Przypadek, czy może dziennikarski chochlik? - pytamy.
Jak to można skomentować? Podłość - za mało. Prędzej - medialne barbarzyństwo.
Moje hasło na dziś: Huczyński musi odejść razem ze swoim pałkarzem. Tyle.
(Foto z archiwalnych stron śp. PPB)