Dziennikarz nieustająco jest na wojnie. Wojuje zdobywając wiadomości i zarazem toczy walkę wewnętrzną, gdyż musi opubliczniać wieści najważniejsze. Dzisiaj kolejny wysyp.
Newsy prosto z frontu, mocno ilustrowane...
Nie schodząc z barykad przyznajemy, że dzisiejsze informacyjne hity zawojowaliśmy bezkrwawo. Zdobyliśmy nie w walce wręcz, w nasze kosmate łapska wpadły same. Zadziałała strategia: zero zasadzek i okopywania się, wystarczyło być w odpowiednim miejscu we właściwym czasie.
Na początek gazeta naszych sąsiadów.
Zawsze twierdziliśmy, że Strzelin to wyjątkowo urocze miasto i z uwagi na geograficzną lokalizację jest dla Brzegu miastem braterskim. Przy odrobinie obopólnej woli możemy zostać braćmi-zroślakami.
Kliknij w obrazek lub TUTAJ
Pomału (i po wielkiemu cichu, jak powiada poeta) wyłania się koncepcja wspaniałej aglomeracji, krainy mlekiem i miodem płynącej, świetlana wizja, którą chcą nam zafundować lokalni wizjonerzy.
Nim dojdzie do strzelińsko-brzeskiego zrośnięcia, zapytać warto: a nie lepiej zacząć od alfabetu? Brzeg jest na B, Strzelin na S, może zatem powiat brzesko-strzeliński?
Zostawmy kompleksy z boku i zrodzoną u sąsiadów (nie tylko, jak widać) wspaniałą wizję integracji.
***
Przed nami kolejny news o konsolidacyjnym wydźwięku. Oto międzygminny dokument.
Kolejna arcyciekawa wizja i coś w niej przykuwa szczególnie: uzasadnie!
Oto oryginalna reklama Brzeskiego Centrum Medycznego! Podpisy z wielkimi pieczęciami złożyli najważniejsi w Subregionie Brzeskim notable.
Refleksja na marginesie innych subregionów.
Grodków poszedł za Nysą, a Lewin Brzeski wkrótce przechrzci się na Lewin Opolski...
***
Na koniec zaglądamy do jednego z nowszych tytułów prasowych.
Wymagający czytelnik powie, że odgrzewamy stary kotlet. Cóż, niekiedy warto coś odsmażyć, zwłaszcza, że konweniuje z daniem głównym, jakie wypichcił p. radny Grzegorz Surdyka - TU
Kliknij w obrazek lub TUTAJ.
Dzisiaj na tyle.