Cesarz Hajle Selasje potrafił skutecznie odwracać uwagę zagranicznych gości odwiedzających Addis Abebę. Sromotę stolicy zasłaniał wysokimi płotami z wizualizacją obiektów, które w realu nie istniały. Z poziomu jezdni wszystko wyglądało super, a jeśli kierowca przygazował nie sposób było zoczyć, że za płotem pasą się kozy, a biedota rozgrzebuje odpadki w poszukiwaniu jedzenia. O Zwycięskim Lwie Plemienia Judy Królu Królów Etiopii już zapomnieliśmy, ale jego duch wciąż żyje. Gdzie? W Brzegu nad Odrą. 

 

W sobotnie przedpołudnie popedałowałem trochę po mieście, co zaowocowało "fotoreportażem". Niestety, wyruszyłem bez aparatu i dlatego nie pochwalę się wypasionymi fotkami. Sięgając po komórkę skorzystałem z wyjścia awaryjnego, w myśl zasady: pstrykać każdy może. Pedałować tym bardziej...

Co nowego na mieście? - zapytacie. W rejonie Chrobrego ruchawka, że hej! Do 1 grudnia odliczamy godziny i zliczamy zaskórniaki, które wydamy w nowiutkim megasklepie. Właściciele rozpisali konkurs na logo i nazwę pawilonu. Wiemy już, że mamy do czynienia ze sklepiskiem z ambicjami galerii. I owszem, ta niepozorna parterówka zyskała wielce znakomite imię i będzie wykorzystywać rzeczownik występujący w nazwie naszego miasta. Idąc tym tropem, owo przyziemne terytorium szło ochrzcić z większym rozmachem, np.: Galeria Polska, Galeria Europa, Galeria Globus lub nawet Galeria Megagalktyka (to od megalomanii). A więc będziemy w Brzegu mieli Galerię Galerii, taką Galerię Matkę, która wszystkim Biedabronkom i Kupolandom pokaże, jak się handluje. Czyli? Nie na żarty kosi kasiorę. Nazwa zobowiązuje! Życząc kupieckiej spółce zdrowia, kończę już parterowy temat, bo mój fotoreportażyk jest o czymś innym, o tym, co obok, a czego jeszcze w ogóle nie widać.

Rzeczywiście, widać niewiele, a już wkrótce nie będzie widać NIC. Poligon budowlany na cito jest zagradzany nowym, niezwykle szczelnym płotem z płyt OSB-3-EN 300. Trudno odgadnąć, dlaczego nie sprawdziło się dotychczasowe ogrodzenie techniczne, a było przecież takie nowiuśkie, chabrowe ono było. Chyba nie chodzi o szpary przez które ktoś mógłby podglądać kozy? Miałem farta i z poziomu trotuaru podejrzałem stan zaawansowaniu robót przy ****Hotelu, który pierwszych gości przyjmie jeszcze przed wiosną, w lutym 2013 r. Trąbił o tym 1 czerwca 2011 r., o godz. 20.44, portal życzliwy lokalnemu biznesmenowi, który sporo w mieście majstruje: "Jest szansa, że do końca przyszłego roku w Brzegu stanie i hotel i galeria".

Teraz parę fotek.

Skąd luty 2013 r., jako otwarcie ****Hotelu? - rodzi się pytanie. Wspomniany portal zamieścił dialog radnych z biznesmenem, przypominam odnośny fragment.

Jan Pikor: Kiedy hotel stanie w Brzegu?
Mirosław Skowron: Tak jak powiedziałem, cykl realizacyjny mamy przewidziany na około 20 miesięcy, wiec jeśli teraz zaczynamy, otwarcie powinno nastąpić za około 20 miesięcy.

Wojciech Komarzyński: Czy nie istnieje obawa o plan zagospodarowania przestrzennego tamtego terenu? Czy nie stanie się tak, że powstanie galeria, a o hotelu się zapomni? Czy fundamenty będą wylewane razem?
Mirosław Skowron: Fundamenty dla obu obiektów wylewane będą razem, bo nie miałoby to sensu, by robić jedną cześć a później niszczyć to, co zostało wykonane. Tym bardziej, że wokół całego obiektu musi być droga pożarowa, która zamyka się wokół całości na pograniczu działki. Nie dałoby się zrobić jednego bez drugiego. Dlatego będzie to wykonywane w całości.

Ot, takie sobie gadki... Pogadali, zainkasowali co ich, rozeszli się i posnęli.

Od niektórych tekstów ciekawsze bywają komentarze, a na cytowanej witrynie są to wpisy pełnok(u)rwiste. Niejaki "joł" (skrót od jełopa?) zawziął się, skupił zwoje mózgowe i wymodził takie coś. Podkreślam, to są cytaty z czerwca 2011 roku!!!
...
Napisane przez joł , czerwiec 02, 2011
OTO RADNI KTÓRZY GŁOSOWALI ZA TYM, ŻEBY HOTELU NIE BUDOWAĆ, TYLKO WALCZYĆ O 5 MILIONÓW, WIEDZĄC ŻE FIRMA NIGDY TEJ KWOTY MIASTU NIE ZAPŁACI:

CHRZANOWSKI Grzegorz
JUREK Monika
NIESŁUCHOWSKI Jacek
HAWRYLÓW Jan
SURDYKA Grzegorz
MROWIEC Barbara
PIKOR Jan
RUDNO-RUDZIŃSKI Jarosław

A TO RADNI KTÓRZY SIĘ PRZYCZYNILI DO UZYSKANIA ROZSĄDNEGO KOMPROMISU I BUDOWY HOTELU:

CIŻ Maria Ewa
KOMARZYŃSKI Wojciech
NAWROCKA Nadzieja
JUCHNIEWICZ Jacek
KUŻDŻAŁ Elżbieta
ŻEBROWSKI Janusz
GROCHOWSKI Mariusz
TYCZYŃSKI Bartłomiej
BUBLEWICZ Edward
NIEDŹWIEDŹ Mieczysław
NYCZAJ Grzegorz
SZCZĘSNA Bożena

A TO RADNY, KTÓREMU WSZYSTKO CHYBA ZWISAŁO BO WZIĄŁ I SIĘ WSTRZYMAŁ

KORYCKI Paweł

Śpieszmy się kochać radnych, bo tak szybko odchodzą... I koniecznie pamiętajmy, kto jak głosował.
Gdyby ktoś kiedyś ogłaszał konkurs na nazwę ****Hotelu przy ul. Chrobrego - mam już propozycję. Jak w tytule.