Komuna zabijała osobowości. Można było reklamować wyłącznie instytucje, socjalistyczne molochy - PKO, Społem, PZU, a z towarów, których programowo brakowało, co najwyżej Prusakolep. Broń Boże nikogo nie reklamowano po nazwisku, z wyłączeniem - to wyjątek - I sekretarza kumitetu centralnego. W kapitalizmie odwrotnie, teraz stawia się na podmiotowość i liczy się jednostka, człowiek. Im ktoś jaśniej świeci tym dla niego (i jego towaru) lepiej, dzisiaj nazwisko częstokroć służy za znak firmowy.

Pierwszym z brzegu przykładem jest Szymon Majewski, autor pociesznego show w TVN. Szymon przyciąga szeroką publikę, łącznie z posłanką Danutą Hojarską i wicepremierem Romanem Giertychem, którzy - w podzięce za stałą obecność w programie - darmowo reklamują szymonowy show w polskim sejmie, ta pierwsza wprost z mównicy w ramach poselskich interpelacji (zgodnie z wolą wyborców i własnej córeczki).

Przykładem drugim jest Kuba Wojewódzki. Nic, tylko imię i nazwisko, nawet bez dookreślenia show. Autor jest ekscentrycznym oryginałem, by nie rzec wariatem, nic nie musi udawać ani dodawać, żadnego wabika, wystarczą personalia.

W Brzegu gwiazd tyle co kot napłakał. Szaro buro i nijako a niebo, jak to jesienią, zasnute ołowianymi chmurami. Czy ktokolwiek na miano gwiazdy zasługuje? Spoko, nie jest beznadziejnie. Oto rozbłysła supernowa! No, może to przesada, bo chodzi o wielki come back osoby na tyle medialnej, która jesienną szarugę rozświetla niczym meteoryt tunguski albo piorun z jasnego nieba.

Pojawił się oto nowy dygnitarz, gość nietuzinkowy, który wzbudza niemałe emocje i mam na to dowody. Przeglądając internetowe witryny wyłowiłem poniektóre wpisy komentujące historyczny wybór. Za ich treść i określenia nie odpowiadam, wyłącznie cytuję.

Źródło ? www.brzeg.com.pl: M - pięknie, .... pięknie! ...; Kazik - Oj miejmy nadzieję, że Pan Maciuś czegoś się nauczył po 4 latach przerwy w polityce, bo biada starostwu!!! ...; Zdzisiek - TRAGEDIA! Wyjeżdżajmy do Konga! ...; B@rt - Pozdro dla Armina. Już miałem wyjeżdżać do Irlandii ale jak się dowiedziałem, że brzeska polityka znów wkroczy na wyższy poziom abstrakcji dzięki Panu M.S. to zmieniłem zdanie ? zostaję by wspierać naszych samorządowców, tylko muszę wyskoczyć po nowy moherek. ...; Wiesław - Armin BRAVO!!!!!! Pokaż im jak się zadłuża powiat!!!!! SUPER!!!!! ...; Luk - jestem głęboko przekonany, że w związku z wyborem pana Macieja Armina na STAROSTĘ sytuacja powiatu brzeskiego ze złej stanie się tragiczna a w ostateczności powiat brzeski zniknie z podziału terytorialnego państwa a w jego miejsce pojawi się dziura terytorialna.

Tyle internauci. Przeważa dezaprobata, niekoniecznie sprawiedliwa. Przytoczyłbym głosy przeciwne, problem w tym, że takich nie znalazłem. Czy powinienem się oburzać? Bynajmniej. Obsada starostwa to wynik demokratycznego wyboru i czy się to komu podoba czy nie, tak być musi. Co z tego, że ktoś nie gustuje w prezydencie kraju, że za niski i za mało reprezentacyjny a nawet stronniczy i wspierający tylko jedną partię, nazywany (zasłużenie) prezydentem PiS-u. To produkt demokratycznych młynów. Liczą się intencje i jeśli rządzący staną ponad głupimi ambicjami efekty będą okazałe (albo i nie). Czas pokaże.

Na czym polega skuteczna promocja? Nieważne, jak o tobie mówią, ważne żeby nie przekręcali nazwiska ? mawiał przedwojenny birbant i dusza towarzystwa płk Wieniawa-Długoszowski. Ciemny lud to kupi, jak z kolei twierdzi bulterier partii-mateczki Jacek Kurski. Teraz okoliczne powiaty mogą nam zazdrościć ? mamy starostę o imieniu naprawdę odlotowym. Armin to imię nośne i medialne, niczym Ildefons (poeta), Edgar (intercity) oraz Baltazar (kraina dreszczowców). TVN ma Kubę Wojewódzkiego my - per analogia - Armina Powiatowego.

Nie narzekajmy, nie ma nic złego co by na dobre nie wyszło. Meteoryt tunguski w 1908 roku co prawda unicestwił całe połacie syberyjskiej tajgi (latem ładowałem tam akumulatory), ale i na parę dni rozświetlił niebo nad... Paryżem. O północy można było czytać książki bez lampy naftowej. Z oszczędnym państwem nam nie wyszło, będzie oszczędny powiat.