Po zdecydowanie przydługich wakacjach wraca Grzegorz Omelan i, jak ma w zwyczaju, jest to powrót bombowy, czy wręcz atomowy. Co w międzyczasie robił, gdzie bywał, może kiedyś wyświetli. W dorobku ma mnóstwo wspaniałych tekstów i ciekawi jesteśmy, o czym teraz opowie. Z życzliwym przekąsem wyznajemy: brakowało nam tego "omelanienia".

Dziełem całkowitego przypadku posiadam zbiorek reportaży na temat katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu i jej skutków.

Najbardziej chyba znaną pozycją ze zdjęcia jest Czarnobylska modlitwa Świetłany Aleksijewicz (książka obok to ten sam tekst w innym, wcześniejszym tłumaczeniu). To dokument o ludziach biorących udział w akcji ratowniczej po eksplozji reaktora.

Podobna tematyka przewija się przez książkę ukraińskiego historyka, Serhija Plokhego, choć tu detaliczniej opisany jest proces tuszowania katastrofy. Ponadto autor obnaża wady zarządzania radzieckim programem nuklearnym, a także umieszcza wydarzenie w kontekście międzynarodowym, łącząc je z końcem ZSRR i Zimnej Wojny.

Ciekawy jest też reportaż Amerykanki Mary Mycio, która ryzykowała aresztowanie przeprowadzając wywiady z ukraińskimi ekologami na temat katastrofy kilka lat po niej, czyli jeszcze w czasie istnienia ZSRR. Autorka, jako biolog z wykształcenia, skupia się na odradzaniu się przyrody na terenach wokół elektrowni.

O północy w Czarnobylu to wynik dziesięcioletniego śledztwa reporterskiego Adama Higginbonthama. Autor przeprowadził wiele wywiadów z naocznymi świadkami katastrofy i uczestnikami wydarzeń wokół niej, przeanalizował wiele świeżo odtajnionych dokumentów, umiejętnie połączył wątek naukowy ze społecznymi skutkami wybuchu.

Książki autorek są wcześniejsze (2000 i 2005), panowie pisali później (2019 i 2020), dotykają różnych tematów związanych z katastrofą w Czarnobylu, ale wszystkie są niezwykle interesujące, dogłębnie udokumentowane, w warstwie faktograficznej zatem wiarygodne, w warstwie osobistej i społecznej momentami wzruszające.

Bardzo ciepło polecam te pozycje nie tylko tym, którzy są zainteresowani czarnobylską katastrofą, ale także tym, którzy lubią czytać literaturę faktu, a więc reportaże, dokumenty, biografie. To książki napisane przez świadomych autorów, dobrze przygotowanych do zadowolenia czytelnika, tak na płaszczyźnie dziennikarsko-literackiej, jak i faktograficzno-merytorycznej.

• « poprz.
• nast. »