Jeszcze tylko kilka miesięcy i zakończą się ośmioletnie rządy sprawowane w naszym mieście przez Wojciecha Huczyńskiego

Poszła fama po polskim ludzie, którą podrzuca kolejna ekipa rządząca, że
oto nastąpi decymacja stanu biurewskiego bo wzrasta ów stan, a kasy brakuje,
więc administracja musi oszczędzać.

Historia tej sprawy mogłaby być komiczną bajką z
morałem dla dzieci, gdyby nie to, że nie jest ona wymyśloną humoreską, lecz
wydarzyła się naprawdę, a jej bohaterem nie jest zabawny „Stefek Burczymucha"
lecz sam Starosta Powiatu Brzeskiego Maciej Stefański.

W Częstochowie odbyły się Akademickie Mistrzostwa Polski klubów AZS w
tenisie stołowym. W zawodach tych wystartowało dwoje brzeżan, rodzeństwo:
Natalia i Patryk Bajorowie.

W trzy dekady po solidarnościowym zrywie zastanawiamy się,
czy przywódcy tego społecznego ruchu wyobrażali sobie dzisiejszą Polskę taką,
jaką ona faktycznie jest. Czy ideały, o które walczyli z opresyjnym systemem
nierzadko narażając życie, dziś, w wolnej Polsce, rzeczywiście funkcjonują?

Tak, to
już się wyczuwa: coś się czai, a że Polacy są bardzo pobożni, należy napisać,
że coś się jesienią święci. Jeszcze nie ostygły emocje po poprzedniej kampanii
a politycy, otrząsnąwszy się z wakacyjnego lenistwa, szykują nam kolejną zadymę.

W sobotni ulewny poranek 28 sierpnia biegacze Brzeskiego
Klubu Biegacza „Maratończyk" pojechali do Świdnicy. Na szczęście pogoda się
poprawiła i rozpoczęto bieganie.
Rozmawiamy z Krzysztofem Puszczewiczem - dyrektorem generalnym Urzędu Marszałkowskiego w Opolu, między innymi o: potworach, zatrzymaniu czasu, sadzeniu drzew i marzeniu o pięknym mieście.