Dzisiaj kolejna seria "Donosów z reala" - w dwunastu odsłonach. Fakty, rzeczy, zjawiska i dziwowiska zaklęte w obiektywie Radka Wiśniewskiego
Na mój gust widać, że to instalacja artystyczna, ale Straż Miejska była innego zdania,
przynajmniej nikt nie ukradnie Dzieła...
Świeże mleko, prosto od krowy z automatu, mimo usilnych starań nie znalazłem w automacie krowy
Cóż po poetach w czasie marnym
Ci co jadą z pracy do Jelcza Laskowic mają przewalone...
Ci co jadą do Warszawy Wschodniej też mają marne szanse doczekać pociągu...
I kto jeszcze twierdzi, że koty nie lubią wody?
Dobre miejsce dla Coelho
Na pokładzie jest krasnoludek, ale co to w zasadzie znaczy?
My wdzięczni, a tu 300 lat od Habsburga przez Hohenzollerna, III Rzeszę, PRL do III RP
Odzież z pierwszej ręki... myślałby kto...
Co za ból musiał tkwić w sercu, które kierowało ręką uzbrojoną w spray? Jak patrzę wokół, to czasem
czuję z tym sercem i tą ręką coś na wzór współodczuwania.
Nie ma to jak marketing i PR, zaznaczmy, że ogłoszenie zamieszczono w formie płaskiej
koło Decathlonu na Bielanach Wrocławskich
Radosław Wiśniewski