Zastanawiam się, czy nie zostać lokalnym patriotą. W końcu Brzeg to potęga - i stolica powiatu. Mamy dwa baseny - nie ważne, że jeden nieczynny, a drugi zakryty.

Liczą się liczby - 2 baseny. Mamy stadion - co prawda nie Narodowy, ale ochrzciłbym go: Brzeski Stadion 30-tu Milionów (robi wrażenie, nie? - wiadomo, liczą się liczby). Co jeszcze? Mamy port zwany przystanią. Ale jak zwał tak zwał. Ważne, że jest. I nie istotne jest to, że jak w lecie poziom Odry spadnie, to cumować będą jedynie kaczki. Ważne są fakty - port jest? Jest. I już.

Kominy w Agromecie czasami dymią? Dymią. Czyli przemysł jest. Markety są? Są - chyba z dziesięć, i kolejne budują się. Jako patriota lokalny naciskałbym jeszcze burmistrza, żeby w Brzegu wybudowano za marnych kilkadziesiąt milionów kosmodrom. Czegoś takiego u nas nie ma. A przydało by się. Bo dlaczego nie? Metra nie potrzebujemy - Brzeg, to nie zadufana w sobie Warszawka. No, może zdały by się tramwaje, ale niekoniecznie w tym roku. Krótko mówiąc jest SUPER.
Nawet szalet gdzieś wyremontowano (chyba w parku). Jedynie amfiteatr kuleje i estrada brzeskiego folkloru musi gnieździć się po urzędach i ratuszu. Ale widać - to u nas tradycja. A tradycję trzeba uświęcić.

Podsumowując - chociaż nie mieszkam w Brzegu (bo ok. 30 metrów nad Brzegiem, a uściślając - na 10 piętrze), to zastanawiam się, czy nie zostać brzeskim patriotą. Chociażby po to, by założyć fundację wskrzeszenia brzeskiego browaru. Co jak co, ale piwowarstwo w Brzegu ma kilkaset lat dłuższe tradycje niż cokolwiek innego (można to sprawdzić). I wielki wstyd i hańba dla miasta, że browar stoi odłogiem. Olejarnia mogła paść, Garbarnia też. Cukierki mogą paść. Ale żeby browar padł? Ostoja naszej kultury i tradycji? To wręcz skandal. Jak dotrze to do czynników decyzyjnych na szczeblu krajowym, to nie zdziwiłbym się, gdyby Brzeg zagrożony był utratą praw miejskich. A chyba nie chcielibyście mieszkać we wsi Brzeg. Prawda? I to jak głupio - wieś z ratuszem. Ha ha. To chyba już warto zostać tym patriotą lokalnym i przywrócić miastu browar? Nie?

• « poprz.