
Wojciech Huczyński wygrał w drugiej turze wyborów i pozostanie burmistrzem Brzegu przez kolejne 4 lata. Zwycięzca uzyskał 68,23% głosów poparcia.
Najniższą frekwencję zanotowano w obwodzie nr 5 przy ul. Boh. Monte Cassino - tylko 19,14%, a najwyższą w obwodzie nr 9 przy ul. Chocimskiej 29,88%.

O godz. 20.00. zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów burmistrza miasta. Lokale wyborcze otwarte były od godz. 06.00. Jeden z kandydatów w Brzegu jutro zasiądzie w ławach rajców miejskich podczas pierwszej sesji Rady Miasta, drugi będzie mógł świętować wygraną

Komuna zabijała osobowości. Można było reklamować wyłącznie instytucje, socjalistyczne molochy - PKO, Społem, PZU, a z towarów, których programowo brakowało, co najwyżej Prusakolep. Broń Boże nikogo nie reklamowano po nazwisku, z wyłączeniem - to wyjątek - I sekretarza kumitetu centralnego. W kapitalizmie odwrotnie, teraz stawia się na podmiotowość i liczy się jednostka, człowiek. Im ktoś jaśniej świeci tym dla niego (i jego towaru) lepiej, dzisiaj nazwisko częstokroć służy za znak firmowy.

Maciej Stefański został wybrany nowym starostą powiatu brzeskiego. Był jedynym zgłoszonym kandydatem na to stanowisko. Głosowało na niego 19 radnych, a dwóch było przeciwnych.

17 listopada odbyło się spotkanie, którego celem była prezentacja projektu rocznego programu współpracy Gminy Miasto Brzeg z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2007. W spotkaniu w władzami miasta udział wzięli przedstawiciele kilkunastu organizacji pozarządowych z Brzegu

W sobotni wieczór prawie 200 osób przy żeglarskich dźwiękach bujało łajbą Relax. Dobrej zabawie towarzyszył szczytny cel - pomoc finansowa na terapię dla ciężko chorego Irka "Messaliny" Wójcickiego.

Koszykarki Cukierków Odry Brzeg nie zdobyły twierdzy "Jelenia Góra" chociaż były bardzo blisko. Punkty na wagę wygranej zdobyła Jocelyn Penn (cztery "oczka" w dogrywce), a celne rzuty wolne Joanny Chełczyńskiej niczego już nie mogły zmienić. Ostatecznie górą AZS KK, który wygrał 64:62.

Czekam na dzień kiedy o Brzegu będzie równie głośno, jak o Białymstoku, który został wyrwany z niebytu przez Krzysztofa Kononowicza, obiecującego wyborcom, że kiedy on zacznie rządzić to... nic nie będzie, zwłaszcza papierosów. Czy Brzeg dorówna sławie miasteczka, wywindowanego w rankingach popularności przez ministra Przemysława Gosiewskiego? Włoszczowa ma nie tylko nowiuteńki peron, ale i znakomitą mleczarnię. O jej istnieniu wiem od dawna z racji upodobań kulinarnych (serek wiejski) i czytania napisów na opakowaniach.