Ropa i benzyna są u nas najdroższe w promieniu 50 kilometrów - denerwują się kierowcy z Brzegu. - Tak działa rynek - przekonują handlujący paliwem.
Podobne narzekania słychać od wielu miesięcy, a kierowcy przywołują przykłady z innych miast Opolszczyzny czy Dolnego Śląska. Brzeżanie okazję do porównań mają co wtorek, kiedy w nto w dodatku "Auto” publikowane są ceny na stacjach paliw z Opolszczyzny. I jeszcze bardziej się denerwują.
Porównanie cen na dziewięciu brzeskich stacjach paliw wypada kiepsko dla nas: cena oleju wahała się od 3,92 do 3,99 zł za litr, a benzyna 95 kosztowała od 4,42 do 4,45. Taniej można było zatankować jedynie na "Bliskiej” - 4,39 za litr benzyny 95 i prywatnej stacji przy ul. Sikorskiego, gdzie olej kosztuje 3,87 zł.
W tym samym czasie w Oławie litr ropy można było kupić za 3,81.
Więcej w
NTO