Odejście Chełczyńskiej to był największy cios dla trenerów. Bardzo żałujemy, że nie ma jej w Brzegu, bo była to najsolidniejsza zawodniczka, która tu grała przez ostatnie lata - mówi kierownik zespołu Odry Bolesław Garnczarczyk
Jakie zawodniczki obecnie trenują z drużyną Cukierków?
- Z zespołem ćwiczą obecnie Małgorzata Kudłak, Daria Cybulak, Mirela Pułtorak, Magdalena Rzeźnik, Justyna Daniel, Agata Bachryj oraz juniorki - Karolina Kozera, Agnieszka Mykita, Marta Szymańska i Aleksandra Teklińska. Na początku tygodnia dołączyły także do składu Ekaterina Dworskaya oraz Joei Clyburn. Dworskaya to Rosjanka, która gra na pozycji środkowej. Clyburn przybyła do nas ze Stanów Zjednoczonych i gra na pozycji numer trzy. W Brzegu były także dwie inne Amerykanki Shan i Ty Moore. Nie podjęły one z nami jednak rozmów, nie mówiąc o treningach i prawdopodobnie niebawem wrócą do domu.
Wszystkie cztery juniorki znajdą się w pierwszym składzie drużyny w nadchodzącym sezonie?
- Nie wszystkie zawodniczki będą w składzie. Z tych czterech, w meczowej dwunastce będą dwie. Mowa tutaj o Marcie Szymańskiej i Aleksandrze Teklińskiej.
Największym zaskoczeniem z tych wszystkich koszykarek, które opuściły Cukierki, był z pewnością powrót Chełczyńskiej do Torunia.
- To był największy cios dla trenerów. Szkoleniowcy założyli, że zostanie właśnie Chełczyńska, Rzeźnik, Daniel, które miały tworzyć trzon zespołu. Bardzo żałujemy, że nie ma jej w Brzegu, bo była to najsolidniejsza zawodniczka, która tu grała przez ostatnie lata.
Więcej w plkk.pl