W związku ze stanowiskiem Pana
Krzysztofa Puszczewicza wyrażonym na łamach portalu brzeg.com.pl,
które w świadomy sposób dezinformuje opinię publiczną, przez
podawanie nieprawdziwych i być może niezrozumiałych dla niego
informacji, proszę o umieszczenie następującego sprostowania.
- Konkurs na Ratownictwo Medyczne
został ogłoszony przez Opolski Oddział Wojewódzki Narodowego
Funduszu Zdrowia na zmienionych zasadach w stosunku do tego jak
funkcjonowało ratownictwo medyczne do końca czerwca 2011 roku.
Podstawowa zmiana polegała na połączeniu w jeden rejon operacyjny
dwóch powiatów Brzeskiego i Namysłowskiego. Połączenie takie
było oprotestowywane zarówno przez Starostwo, jak i dyrekcję
Brzeskiego Centrum Medycznego, w opinii których zmiana ta nie
wnosiła nic pozytywnego do funkcjonowania ratownictwa, natomiast
stawiała w niekorzystnej sytuacji szpital w Brzegu w konkursie
ofert, z uwagi na konieczność inwestycji między innymi w dwie
karetki z wyposażeniem (ok. 700 - 800 tys. zł). Dziwnym zbiegiem
okoliczności protesty starostów Głubczyckiego i Prudnickiego
(obaj PO) skłoniły wojewodę (PO) do zmiany pierwotnych założeń
i powiatów tych nie połączono w jeden rejon operacyjny. W związku
z zaistniałą sytuacją dyrekcja BCM ogłosiła konkurs na
podwykonawstwo na terenie powiatu Namysłowskiego. Do konkursu
przystąpiła tylko jedna firma Trans - Medyk z Osowca, świadcząca
usługi transportowe karetkami typu S (z lekarzem) i typu P (bez
lekarza).
Firma ta zadeklarowała, w przypadku
pozytywnego rozstrzygnięcia wspólnie składanej oferty, zakup
nowych karetek, co potwierdziła stosownymi promesami od dealera
samochodowego, które zostały dołączone do oferty. Ponieważ
karetki, którymi świadczyła dotychczas usługi, figurujące w
rejestrze wojewody, nie były tymi, na których miał być wykonywany
kontrakt, co zostało przy składaniu oferty oświadczeniem
wyjaśnione, cała oferta została odrzucona ze względów, jak to
ocenił NFZ, braków formalno prawnych. Nie było żadnych innych
powodów odrzucenia oferty, o czym dyrekcja BCM wielokrotnie
informowała poszczególne organy Starostwa, w tym także Radę
Powiatu i co zostało potwierdzone przez stosowną kontrolę.
Insynuacje o niedbałym przygotowaniu oferty i podawaniu
nieprawdziwych informacji jest kłamstwem celowo rozpowszechnianym
przez Pana Krzysztofa Puszczewicza.
- Dyrektor BCM złożył odwołanie
najpierw do Dyrektora OOW NFZ, a następnie po podtrzymaniu przez
niego decyzji do Prezesa NFZ w Warszawie. Proces rozpatrywania skarg
był na tyle długi, że w czasie rozstrzygnięcia Prezesa NFZ
usługi w zakresie Ratownictwa Medycznego na terenie powiatu
brzeskiego świadczyła już firma Falck, tak więc rozstrzygnięcie
sądowe nie zmieniłoby stanu faktycznego.
- Informacja Pana Krzysztofa
Puszczewicza o wypłaceniu jakichś odszkodowań w wysokości 700
tys. zł przez BCM jest kłamstwem, gdyż szpital nie płacił
w związku z nie wygraniem konkursu ofert żadnych odszkodowań. Nie
wierzę też, że autorowi pomyliły się one z odprawami
pracowników ratownictwa medycznego, przewidzianych Kodeksem Pracy,
a których suma była ok. 300 tys. zł niższa, gdyż jako niedawny
Dyrektor Zakładu Karnego w Brzegu, a następnie Urzędu
Marszałkowskiego wie, jaka jest różnica pomiędzy tymi pojęciami.
- Wysokość kontraktu na świadczone
usługi w postaci tzw. dobokaretki dla karetek typu S i P została w
wyniku konkursu znacznie obniżona, co skutkowałoby znacznymi
stratami BCM szacowanymi na poziomie 200 tys. zł za II półrocze
2011. Z posiadanych przez Dyrekcję BCM informacji Falck realizujący
obecnie kontrakt z NFZ zatrudnił ratowników i lekarzy na umowy
kontraktowe, co umożliwiło mu finansowe dopięcie projektu.
- Firma Falck jak do tej pory
realizuje swoje usługi na bardzo wysokim poziomie, a współpraca z
BCM układa się poprawnie. Nie ma więc podstaw twierdzenie o
jakimkolwiek pogorszeniu zabezpieczenia ratunkowego mieszkańców
powiatu brzeskiego.
- Decyzja o „wotum nieufności"
związków zawodowych wobec dyrektora Grochowskiego została
napisana przez Pana Andrzeja Wojnarowskiego i podpisana przez
jeszcze dwie osoby (podpisy nieczytelne), bez informowania o tym
fakcie ani zarządów związków, ani ich członków, na co złożyli
stosowne oświadczenia po upublicznieniu sprawy przez Radio Opole.
Informacje zawarte w tym piśmie są daleko odbiegające od stanu
faktycznego. Trudno oprzeć się wrażeniu, że zostało ono
napisane pod dyktando i na zapotrzebowanie Pana Krzysztofa
Puszczewicza, który jako pierwszy wszedł w jego posiadanie.
Mariusz Grochowski
Dyrektor
Brzeskiego Centrum Medycznego