piątek, 19 kwietnia 2024

krzy puszczewicz xxlW lutym, zgodnie z planem, sesja Rady Powiatu nie odbyła się. Chciałbym jednak podzielić się kilkoma odpowiedziami starosty Stefańskiego na zapytania zadane podczas ostatnich sesji. Po pierwsze: pytałem o rozpisanie przez dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Brzegu konkursu na swojego zastępcę, którym to została żona koalicjanta starosty, a o czym pisała regionalna prasa - CZYTAJ. Jeżeli dyrektor PCPR nie radził sobie i musiał powołać pomocnika, to może wystarczyło zmienić dyrektora? A tak, w biały dzień, pod osłoną letnich wakacji, po cichu, w sposób zakamuflowany „skręcono” fotel dla żony koalicjanta.
Z uwagi na niespójne odpowiedzi dopytywałem się, czy starosta rzeczywiście samodzielnie mógł wyrazić zgodę na utworzenie stanowiska zastępcy dyrektora oraz o analizę zapisów regulaminu organizacyjnego PCPR. Uchwałą nr 460/06 zarząd powiatu określił organizację i zasady funkcjonowania PCPR-u, z której moim zdaniem nie wynikało, że starosta posiadał takie uprawnienia. Okazało się również, że wnioski komisji rewizyjnej z kontroli w PCPR, na którą powoływał się starosta Stefański, nie zawierały zaleceń co do utworzenia stanowiska zastępcy dyrektora PCPR.
Dopiero po pół roku od „skręcenia” fotela dla żony koalicjanta starosty Stefańskiego, uchwałą nr 104/2015 z dn. 8 grudnia 2015r., prawdopodobnie na skutek moich interpelacji, zarząd powiatu zmienił i uchwalił nowy Regulamin Organizacyjny PCPR, który dopiero teraz daje możliwości i uprawnienia dyrektorowi PCPR do zatrudnienia swojego zastępcy.
Po drugie: na styczniowej sesji złożyłem interpelacje w sprawie szkoleń pracowników szpitala. Pytałem, czy prawdą jest, że dyrektor Krzysztof Konik uczestniczy w szkoleniu trenerskim: „Trener rozwoju osobistego couch”. Jest to cykl warsztatów prowadzonych autorską metodą Neo-Sea, która służy wewnętrznemu rozwojowi sprawiając, że łatwiej osiągnąć jest równowagę oraz zyskać energię i radość na każdy dzień. Pojawiają się jednak wątpliwości, gdyż nie ma jeszcze jasnych relacji pomiędzy twórcami i praktykami „couchingu”, a środowiskami akademickimi. Obecnie niektórzy teorie „couchingu” zaliczają jeszcze do paranauki.
Starosta Stefański, odpowiadając na moje zapytanie, podpisał tylko pismo przewodnie i nie wiem czy czytał wyjaśnienia dyrektora Krzysztofa Konika, który zajął stanowisko w swojej sprawie, nie wyjaśniając w szczególności do końca w jakim zakresie delegowani na szkolenie pracownicy zdobędą dodatkowe kwalifikacje, które będą mogli wykorzystać w pracy BCM. Nie uzyskałem również odpowiedzi czy członkowie zarządu powiatu, czy starosta Stefański, akceptują takie formy szkolenia. Czy pracownicy szpitala nie powinni zdobywać dodatkowych kwalifikacji w renomowanych instytucjach? W końcu nie dowiedziałem się, ile dokładnie publicznych pieniędzy przeznaczono na to szkolenie?
W lutym odbyły się również posiedzenia połączonych komisji: rewizyjnej i zdrowia, na których analizowane było pismo - skarga Prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej w Opolu. W swoim wystąpieniu z 20 października 2015r. pan Prezes opisuje chronologię wydarzeń, jakie towarzyszyły procedurze konkursowej na stanowisko zastępcy ds. medycznych BCM ogłoszonej jeszcze w kwietniu 2015r. Pan Prezes porusza również jego zdaniem bardzo ważny problem naruszenia prawa przez dyrektora BCM Krzysztofa Konika, odnoszące się do wypowiedzenia swojemu zastępcy ds. medycznych umowy o pracę. Zwraca jednocześnie uwagę, że zastępca jest członkiem Okręgowej Rady Lekarskiej, która nawet nie została powiadomiona o zamiarze zwolnienia zastępcy.
Członkom komisji przedstawiono opinię prawną przygotowaną przez Kancelarię obsługującą BCM. Opinia wskazuje, „iż pracodawca zobligowany jest do wystąpienia do Okręgowej Rady Lekarskiej o zgodę na wypowiedzenie umowy o pracę pracownika będącego jej członkiem, jednak zdaniem Brzeskiego Centrum Medycznego przepis ten nie może być stosowany bezwzględnie w sytuacji, gdy pracownik ukrył fakt członkostwa w Okręgowej Radzie Lekarskiej w Opolu przed pracodawcą.”
Zastanawiające jest, że dyrektorzy BCM nie wiedzieli, gdzie i po co przez wiele lat, co miesiąc wyjeżdżała (pewnie jeszcze w ramach delegacji służbowej) zwolniona dyrektorka ds. medycznych. Była ona przecież w Okręgowej Radzie Lekarskiej reprezentantem lekarzy powiatu brzeskiego i nie jeździła tam na pewno w swoich prywatnych sprawach. Dlatego też jeszcze w trakcie pracy komisji wnosiłem o dopuszczenie niezależnej opinii prawnej w tej sprawie. Przedstawiona opinia Kancelarii Prawnej obsługującej BCM przede wszystkim reprezentuje ten BCM, a więc jest stroną w sprawie, jak również zainteresowana jest korzystnym rozstrzygnięciem dla dyrektora Konika, którego sprawa m.in. dotyczy.
Do wniosku dołączyłem opinię sporządzoną przez niezależną Kancelarię Prawną, która jest diametralnie różna. Wskazuje ona, że wyłącznie na podmiocie zatrudniającym, a więc na dyrektorze BCM, spoczywał obowiązek uzyskania informacji o członkostwie w Radzie Lekarskiej i zwrócenia się o wyrażenie zgody na zwolnienie dyrektorki. Na najbliższej sesji radni powiatu brzeskiego będą rozstrzygali, czy pismo – skarga Prezesa ORL w Opolu z dnia 20 października 2015r. jest zasadne, czy też nie.
Dla dobra całej sprawy warto byłoby, aby jeszcze przed głosowaniem wszyscy radni zostali zapoznani z kolejnym pismem Prezesa ORL w Opolu, które w lutym br. wystosował do Rady Powiatu. Krótko mówiąc Prezes ORL w tym piśmie m.in. podtrzymuje swoje stanowisko w tej sprawie. Przypominam, że dyrektor BCM nie nawiązał stosunku pracy z kandydatem na zastępcę dyrektora ds. medycznych wyłonionym przez komisję konkursową powołaną 30 kwietnia 2015r. Jeżeli zatem Rada Powiatu Brzeskiego poweźmie kolejną uchwałę o powołaniu komisji konkursowej, będzie ona mogła zostać uznana za sprzeczną z przepisami ustawy o Izbach Lekarskich, gdyż jako podmiot nie będzie ona reprezentowana w celu zachowania bezstronności i rzetelności działań komisji.
Dyrektor Krzysztof Konik w udzielonej odpowiedzi na temat szkolenia – trener rozwoju osobistego – coach uprawniony do prowadzenia szkoleń grupowych stopnia I, poinformował mnie również, że szkolenie zostało zakończone pomyślnie zdanym w dniach 11-12 lutego br. egzaminem. Nie wiem, co myśleć o użytym przez dyrektora sformułowaniu o pomyślnie zdanym egzaminie? Nie wiem, czy wierzyć dyrektorowi w to, co mówi? Nie wiem czy wierzyć dyrektorowi w to, co robi? Nie wiem czy w ogóle wierzyć dyrektorowi?

 


Krzysztof Puszczewicz
Radny Powiatu Brzeskiego

 

wolna trybuna