niedziela, 24 listopada 2024

niesluchowski kandydat kopia 2Uchwała budżetowa to najważniejsza uchwała, którą rada powiatu podejmuje rokrocznie.

To uchwała, nad którą pracuje się cały rok wyciągając wnioski ze wszystkich dyskusji mających miejsce na forum rady. Określa się w niej priorytetowe zadania do wykonania w kolejnym roku.
Jest ona o tyle ważna, że w zakresie jej uchwalania obowiązuje inna niż zawsze - wyjątkowa procedura, którą krok po kroku, punkt po punkcie należy wypełnić, aby budżet został skutecznie uchwalony. Jej wypełnienie badane jest przez Regionalną Izbę Obrachunkową, która czuwa nad jej realizacją.
W naszym powiecie przedmiotowa kwestia została określona w uchwale Rady Powiatu Brzeskiego z 1 października 2010 r. w sprawie trybu prac nad projektem uchwały budżetowej. Stosownie do jej zapisów po otrzymaniu projektu budżetu, poszczególne komisje rady przystępują do weryfikacji, która kończy się wydaniem opinii.
Komisje mogą wnioskować o konieczności dokonania zmian w opiniowanym przez siebie projekcie, wskazując np. nowe zadania, jednakże wnioskodawca zobowiązany jest podać źródła jego finansowania. Wniosek w sprawie dokonania zmian w projekcie budżetu przed wniesieniem pod obrady rady wymaga uprzedniej opinii i zgody zarządu powiatu.
Radni Platformy Obywatelskiej, jako jedyni na posiedzeniach komisji złożyli kilka wniosków o zmiany w projektowanym budżecie (m.in. w zakresie remontów dróg powiatowych, wykonania podjazdu dla osób niepełnosprawnych w BCM, zwiększenia dotacji dla Muzeum Piastów Śląskich).
Niektóre z nich zostały zaaprobowane i przyjęte przez komisje rady. Niestety zarząd powiatu nie wyraził na nie zgody. Zadeklarował jednak, że o ile to będzie możliwe niektóre z nich zostaną wprowadzone do budżetu w trakcie roku.
Bardzo wymownym było niepojawienie się ze strony innych radnych żadnych propozycji. Dyskusja sprowadzała się jedynie do tego, żeby nic nie zmieniać, bo „zburzyłoby to” lub „zdemolowało” przygotowany przez panią skarbnik budżet. Otarliśmy się nawet o farsę, kiedy przewodniczący Komisji Rozwoju zaczął tłumaczyć się wicestaroście Janowi Golonce, że musiał poddać zgłoszone przez radnych PO wnioski pod głosowanie. Zgodnie z procedurą finalnym „owocem” prac wszystkich komisji powinna być opinia: pozytywna bądź negatywna przedkładanego przez zarząd radzie powiatu projektu budżetu.
Jak wielkie zdziwienie ogarnęło wszystkich radnych, gdy podczas sesji budżetowej na pytanie przewodniczącego rady powiatu o opinie poszczególnych komisji, przewodniczący komisji budżetowej i przewodniczący komisji rozwoju podali nieprawdziwą informację, jakoby te komisje pozytywnie zaopiniowały projekt budżetu na 2016 rok.
Wskazałem równocześnie, że zgodnie z procedurą uchwalania budżetu opinie komisji są obowiązkowe i niezbędne oraz przypomniałem o przedłożeniu ich zarządowi na co najmniej 7 dni przed planowanym terminem sesji, czego nie uczyniono.
Stało się zatem oczywiste, że procedura uchwalania budżetu powiatu brzeskiego na 2016 rok została złamana, co mogło skutkować uchyleniem przez Regionalną Izbę Obrachunkową tej najważniejszej uchwały. Krótko mówiąc sparaliżowałoby to funkcjonowanie powiatu. Radni uchwalenie budżetu na 2016 rok przenieśli na następną sesję, która odbyła się 30 grudnia.
Opisana powyżej sytuacja w doskonały sposób obrazuje pokazywaną wielokrotnie m.in. przez radnego Krzysztofa Puszczewicza, bylejakość i brak elementarnej wiedzy w zakresie procedowania uchwał, zarządzania starostwem i odpowiedzialności za organizację pracy w powiecie.
Starosta Stefański z braku jakichkolwiek argumentów w dniu 30 grudnia, a więc na następnej sesji, bagatelizował tę skandaliczną sytuację, mówiąc jedynie o małym błędzie. Zapomniał jednak, że skutki uchylenia przez Regionalną Izbę Obrachunkową uchwały budżetowej byłyby poważne.
Na sesji 30 grudnia 2015 r. wspólnie z radnym Tomaszem Zemanem przedstawiliśmy stanowisko Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej. Wyraziliśmy nasze obawy w zakresie wykonania dochodów majątkowych z tytułu sprzedaży nieruchomości wskazując, że po stronie dochodowej kolejny rok z rzędu planujemy w wielu przypadkach sprzedaż tych samych nieruchomości, co w roku 2015 r., które nie były i nie są przygotowane do sprzedaży (brak dróg dojazdowych) lub też po prostu nie mogą być zbyte (działki przy BCM).
Wskazaliśmy również wątpliwą i przede wszystkim nieskuteczną egzekucję należności powiatu, przywołując wieloletnią już należność firmy jednego z radnych powiatowych, który jest pracownikiem instytucji powiatowej. Starosta odpowiadając na nasze pytania w tej sprawie tłumaczył się, „że są problemy z doręczeniem korespondencji z uwagi na zmiany adresów”, co w tym przypadku jest infantylne i mało śmieszne. Radny ten, co sesję siedzi w tym samym miejscu i przy tym samym stole, co starosta Maciej Stefański.
W zakresie wydatków bieżących wskazaliśmy na nienależyte poszanowanie publicznych pieniędzy. Przykładem jest nowy samochód służbowy starosty Stefańskiego, który swego czasu przekonywał radnych, że nowy jest konieczny, bo stary z 2007 r. jest awaryjny i naprawy pochłaniają krocie pieniędzy. Dziś jest i nowy VW Passat w najbardziej wypasionej wersji, elektrycznie składanym hakiem, a ten stary, „rzekomo” awaryjny, wraz z terenową Toyota Hilux i starym Audi A4 tworzą swoistą flotę godną starosty Macieja Stefańskiego.
Zwróciliśmy uwagę i na to, iż kolejny rok z rzędu w budżecie zarezerwowano kwotę ponad 800 tys. zł, która patrząc na wyniki finansowe może być niewystarczająca na pokrycie straty w BCM. Obrazuje to doskonale, że działania podejmowane przez dyrektora BCM Krzysztofa Konika są wyjątkowo nieskuteczne i może wreszcie warto rozważyć jego zmianę na tym stanowisku.
Kolejny raz wyraziliśmy wątpliwości czy wielomilionowe wydatki na utworzenie bloku operacyjnego w BCM zostaną właściwie wykorzystane w kontekście kontrowersyjnego planu restukturyzacyjnego BCM, zakładającego ewentualną likwidację oddziałów zabiegowych. Dlatego też radni Platformy Obywatelskiej wstrzymali się nad głosowaniem budżetu powiatu na 2016 rok, wyrażając tym samym nadzieję na sprostowanie przez zarząd powiatu stawianym sobie zadaniom.

 


radny powiatu brzeskiego
Jacek Niesłuchowski

 

wolna trybuna