W ramach WOLNEJ TRYBUNY prezentujemy materiał nadesłany przez p. Grzegorza Surdykę - radnego z ramienia Stowarzyszenie Młody Brzeg
Antyrodzinne decyzje radnych PiS, SLD i SPP
20 sierpnia 2013r. brzescy radni z ramienia Prawa i Sprawiedliwości opublikowali w mediach stanowisko w sprawie opłat za śmieci: ?...Radni Klubu Prawo i Sprawiedliwość nie wyrażają zgody na drastyczną podwyżkę cen za odpady komunalne w proponowanych wysokościach. Sytuacja materialna większości mieszkańców Brzegu jest bardzo trudna. Ogromne bezrobocie w naszym powiecie wynoszące ponad 23% przekłada się na sytuację finansową brzeskich rodzin...". Pod tym stanowiskiem podpisali się z nazwiska radni PiS: Mieczysław Niedźwiedź, Maria Ciż, Mariusz Grochowski, Jacek Juchniewicz, Wojciech Komarzyński i Janusz Żebrowski - TU.
Kilka dni później, 2 września radni PiS nie dotrzymali słowa danego w powyższym stanowisku i wraz z radnymi SLD i SPP (Grzegorz Nyczaj i Bożena Szczęsna) podnieśli mieszkańcom Brzegu opłatę za śmieci. Biorąc pod uwagę, że jest to już w tym roku druga podwyżka, jej suma kształtuje się dziś na poziomie około 100% więcej niż płaciliśmy jeszcze rok temu. Średnia cena za wywóz odpadów w ubiegłym roku wynosiła około 8 zł od mieszkańca, dziś jedna osoba będzie płacić 16 zł a rodzina 4-osobowa 64 zł!
W Gazecie Brzeskiej nr 21 (651) z 7 listopada 2012r. TUTAJ w artykule pt. ?SLD o polityce społeczno-gospodarczej" czytamy: ?W brzeskim ratuszu odbyło się spotkanie władz opolskiego i brzeskiego SLD z mieszkańcami powiatu brzeskiego poświęcone walce z depopulacją... ... temat depopulacji stał się przedmiotem zainteresowania polityków SLD czego efektem jest opracowanie polityki społeczno-gospodarczej mającej na celu przeciwdziałanie depopulacji w województwie opolskim... ...24 października podczas zebrania ową politykę przedstawił przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD w Opolu Piotr Woźniak...". 24 października na antenie Radia Opole przewodniczący SLD dodaje: ?Stawiamy na wzrost gospodarczy, na ulgi podatkowe czy na kredyty preferencyjne... ...te propozycje mogą również sprawdzić się w Brzegu" - TU.
Kolejno na stronie internetowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej możemy przeczytać informację dotyczącą ?obserwacji członków SLD ze spotkań z mieszkańcami" w ramach konsultacji społecznych odnośnie walki z depopulacją i wypowiedź opolskiego lidera SLD Piotra Woźniaka: ?Zauważamy brak wiary, apatię, bardzo emocjonalne wystąpienia mieszkańców zwłaszcza powiatów na zachodzie województwa, gdzie bezrobocie jest dramatycznie wysokie!" - TU.
W jakim celu do Brzegu przyjeżdża przewodniczący Rady Wojewódzkiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej z hasłami walki z depopulacją, skoro następnie członkowie jego partii, brzescy radni SLD - Bartłomiej Tyczyński i Edward Bublewicz podnoszą opłatę za śmieci mieszkańcom Brzegu? Czy tak rozumieją słowa swojego szefa o stosowaniu ?ulg podatkowych"? Ośmieszają tylko siebie, czy też Piotra Woźniaka oraz całą SLD-owską formację? Czy władze wojewódzkie SLD wiedzą o antyrodzinnych działaniach podejmowanych przez brzeskich radnych Bublewicza i Tyczyńskiego? Czy Piotr Woźniak rozumie, że ci radni działając wespół z radnymi PiS i SPP podnieśli właśnie obciążenia mieszkańcom ?powiatu na zachodzie województwa, gdzie bezrobocie jest dramatycznie wysokie"?
Niemal codziennie w mediach ogólnopolskich można dziś usłyszeć o konieczności stosowania polityki prorodzinnej. W tym temacie wypowiadają się w zasadzie wszyscy liczący się politycy, w tym liderzy Prawa i Sprawiedliwości. Zarówno Jarosław Kaczyński jak i przewodniczący opolskiej struktury ? poseł Kłosowski niejednokrotnie wskazywali na konieczność działań prorodzinnych uwzględniających negatywne tendencje demograficzne, które od kilku lat są mocno zauważalne w naszym kraju. Dlaczego zatem radni, którzy w naszym mieście reprezentują struktury PiS nie działają w zgodzie z postulatami swych zwierzchników? Czy panowie Kaczyński i Kłosowski wiedzą o tym, że w powiecie brzeskim w starzejącym się i wyludniającym mieście Brzeg, naznaczonym wysokim bezrobociem radni PiS wprowadzają w życie działania antyrodzinne?
To, że w Brzegu nie ma Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej z prawdziwego zdarzenia zauważyłem dawno. Są tylko cwani lokalni liderzy-politycy okupujący brzeskie struktury tych partii, którzy dla zdobycia i utrzymania samorządowych stołków są w stanie zrobić niemal wszystko, łącznie z zawiązaniem koalicji. Czy wiedzą o tym również ich przełożeni w województwie i w Warszawie? Czy panom Kaczyńskiemu i Millerowi zależy na tym, by brzeżanie w wyborach mieli szansę głosować na ludzi, którzy swe działania i decyzje opierają na postulatach programowych PiS i SLD?
Radny miasta Brzeg
Grzegorz Surdyka
____________________
Reguły wolnej trybuny
Tytuł pochodzi od redakcji
BRZEG.COM.PL nie ponosi odpowiedzialności za powyższe treści. Jeśli nie zgadzasz się z wypowiedzią - możesz zgłosić zdanie przeciwne. Opublikujemy bez redakcyjnej ingerencji. Wolna trybuna jest naprawdę wolna! Korespondencję proszę adresować: brzeg.com.pl@gmail.com