W ramach WOLNEJ TRYBUNY przedstawiamy materiał nadesłany przez p. Grzegorza Chrzanowskiego - radnego Rady Miejskiej Brzegu z ramienia Platformy Obywatelskiej oraz Stowarzyszenia Młody Brzeg
Jeżeli populizmem jest chęć zracjonalizowania i dostosowania wynagrodzeń burmistrza i radnych do warunków w jakich funkcjonują (wysokie bezrobocie w Brzegu, porównanie z zarobkami innych samorządowców, kryzys, brak środków w kasie miasta na szereg podstawowych zadań począwszy od naprawy zdewastowanych ulic i kamienic po wsparcie brzeskiej młodzieży i sportu) to jak nazwać argumentację burmistrza Huczyńskiego i wspierającego go wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Brzegu Bartłomieja Tyczyńskiego?
Na antenie Radia Opole - PRZECZYTAJ I POSŁUCHAJ - pytany o projekty uchwał dotyczące obniżenia pensji burmistrza i diet radnych Tyczyński odpowiada: ?Można to porównać do obniżenia liczby posłów w Sejmie, obniżenia diet posłom. Obniżka diet radnych będzie praktycznie nieodczuwalna dla budżetu miasta. Nie przełoży się to na nic praktycznego, nie będzie można z tego wyremontować ulicy albo jakiegoś budynku, dachu jakiejś wspólnoty. Kompletnie zły pomysł, oczywiście nośny medialnie, ale populistyczny".
Wtóruje mu burmistrz Brzegu Wojciech Huczyński: ?Każdy ma prawo szukać oszczędności jak chce. Są różnego rodzaju pomysły. Oczywiście pomysły populistyczne są bardzo dobre, myślę, że ten wniosek powinien zostać złożony w skali kraju, żeby wszyscy w ramach oszczędności uzyskiwali po 50% tego, co zarabiają".
Panie burmistrzu nie ?wszyscy" tylko ci, którzy uzyskują dochody z pieniędzy podatników a pośród nich w szczególności takie osoby, które tak jak pan, nie dają sobie rady z wypełnianiem obowiązków. Zarobki pozostałej części społeczeństwa proszę pozostawić w spokoju. Natomiast praktyczność według Tyczyńskiego odczytuję tak, że praktyczniej jest mu włożyć większą dietę do kieszeni z pieniędzy brzeskiego podatnika, niż zrobić coś dla tego podatnika z uzyskanych oszczędności.
Pytam jeszcze raz: skoro to populizm, to znając strukturę społeczną Brzegu, podstawowe dane społeczno-ekonomiczne w naszym mieście (stopa bezrobocia, wielkość budżetu, migracje, stosunek mieszkańców w wieku produkcyjnym do mieszkańców w wieku emerytalnym, itd.) to jak nazwać postawę burmistrza miasta i wspierającego go Tyczyńskiego? Arogancją? Bezczelnością? No chyba, że ci ludzie już całkowicie oderwali się od rzeczywistości, w której funkcjonują? Podam przykład. Na ostatniej sesji Rady Miasta jedna z radnych prowadziła zbiórkę pieniędzy na wyprawkę szkolną dla dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych (patrz zdjęcie)! Nawet na to nie ma pieniędzy w budżecie. Oszczędności wynikające z tych projektów uchwał to kwota około 200.000 zł rocznie, a radny Tyczyński z SLD-owskim rodowodem twierdzi, że to nic!
Populista to człowiek głoszący chwytliwe, zgodne z oczekiwaniami większości hasła polityczne i ekonomiczne, wysuwający w celu zdobycia poparcia społecznego proste i często demagogiczne propozycje rozwiązywania skomplikowanych problemów. Zgodnie z tą definicją populistą w pierwszej kolejności należałoby nazwać burmistrza Huczyńskiego, który startując w wyborach 2002r. ujął brzeskie społeczeństwo chwytliwym hasłem ?Praca przede wszystkim". Pamiętacie to jeszcze? A jak ta praca wygląda w naszym mieście na co dzień? To przecież wiecie i widzicie. Bezrobocie w większości nie tyka tylko tych, którzy za srebrniki wiernie ślęczą przy Władzy, która miasto i mieszkańców prowadzi na manowce. Pozostała, dość spora część brzeżan boryka się z wysoką stopą bezrobocia. Ile zarabia burmistrz i jego świta, gdzie i za ile dodatkowo dorabiają (między innymi na śmieciach) możecie państwo przeczytać - TUTAJ.
Kolejne wybory populista Huczyński okraszał równie niewiarygodnymi hasłami typu: ?Milionowe inwestycje", czy też ?Miasto bez długów" (po Stefańskim). Ale kto to dziś pamięta? Nie mniej, meritum tematu to oszczędności, które według projektu uchwały mojego kolegi radnego Grzegorza Surdyki, Władza powinna zacząć od siebie, dając przy tym dobry przykład. Niestety jak widać po wypowiedziach Huczyńskiego i Tyczyńskiego, koledzy przy korytku nie chcą zaciskać pasa, wolą przykręcać śrubę mieszkańcom. Nie zgadzam się z tym, tak samo, jak radny Surdyka, dlatego podpisałem się pod tymi uchwałami. Pozostałych radnych szanujących zarówno swoich wyborców, ale również siebie, samego zachęcam do podpisania się pod projektami uchwał radnego Grzegorza Surdyki.
Grzegorz Chrzanowski
Radny miasta Brzeg
Foto
____________________
Reguły wolnej trybuny
BRZEG.COM.PL nie ponosi odpowiedzialności za powyższe treści. Jeśli nie zgadzasz się z wypowiedzią - możesz zgłosić zdanie przeciwne. Opublikujemy bez redakcyjnej ingerencji. Wolna trybuna jest naprawdę wolna! Korespondencję proszę adresować: brzeg.com.pl@gmail.com