W ramach WOLNEJ TRYBUNY przedstawiamy materiał nadesłany przez p. Jacka Niesłuchowskiego - przewodniczącego Klubu Radnych PO, dot. prac legislacyjnych Rady Miejskiej Brzegu

Śmieci - korekta błędów Huczyńskiego

Podczas ostatniej sesji, która odbyła się w dniu 27 września br., Rada Miejska, jednogłośnie dokonała zmiany dwóch uchwał stanowiących kolejny element ?śmieciowej układanki", tj. regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Brzegu oraz uchwały w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów. Uchwalone regulacje mają na celu obniżenie kosztów odbioru odpadów, co bezpośrednio przekłada się na opłaty które będziemy ponosić. Zmianie uległ model zbiórki odpadów zbieranych selektywnie, do 3 pojemników na szkło, bioodpady i odpady zmieszane. dostawiony zostanie teraz żółty pojemnik na papier, tworzywa sztuczne i metal. Nie trzeba być ekspertem, żeby zauważyć, iż właśnie tych odpadów wyrzucamy najwięcej, a dotychczas wędrowały one do frakcji zmieszanej razem np. z popiołem. Teoretycznie pojemniki powinny znajdować się już przed nieruchomościami które zamieszkujemy. Nie widać ich jednak, choć ok. 90% brzeżan zadeklarowało segregacje. Cena odpadów zmieszanych w stosunku do pozostałych odpadów jest najwyższa i na bramie Zakładu Gospodarowania Odpadami w Gać za tonę wynosi 226,80 zł, podczas, gdy tzw. zmieszane odpady opakowaniowe znajdujące się w żółtym pojemniku kosztują już tylko 121,73 zł. Idźmy dalej np. szkło mieszane kosztuje 36,74 zł, papier i tektura tyle samo, a jeśli segregować jeszcze dokładniej, ceny odbioru odpadów spadają jeszcze bardziej. Dlaczego więc Huczyńskiemu, który przedłożył Radzie poprzedni regulamin tak bardzo zależało, aby tych najdroższych odpadów zmieszanych jechało do ZGO w Gać najwięcej, jaki był w tym interes mieszkańców, a jaki ZGO w Gać? Odpowiedzcie sobie Państwo sami.

Już na styczniowej sesji wskazywałem na fakt iż ... ,,segregacja jest bardzo istotna, ponieważ wpływa bezpośrednio na cenę". Podałem przykład Nysy ... ,,gdzie w pojemnikach brązowych są bioodpady, w pojemnikach lub workach oznaczonych kolorem żółtym gromadzone są tworzywa sztuczne, w niebieskim papier, tektura, metal, tekstylia, a w zielonym jest szkło białe i kolorowe. W kolorze czarnym to pojemnik na kompostownik i kontener pomarańczowy na odpady budowlane, a czerwony na odpady niebezpieczne", stwierdziłem również, że ... "za takim rozwiązaniem przemawia to, ile ci mieszkańcy muszą zapłacić", kolejno przedstawiłem cennik składowiska w Gać. Wskazywałem... ,na podjęcie zdecydowanych kroków, aby ten regulamin uwzględniał segregacje tych śmieci u źródła, a przemawiają za tym nie tylko kwestie ekonomiczne, ale też świadomość ekologiczna..." ? (cytaty moich wypowiedzi z protokołu tej sesji). Proburmistrzowi radni nie chcieli mnie wtedy słuchać, a szkoda.

?Kolejnym elementem, mającym obniżyć koszty systemu jest częstotliwość odbioru odpadów, która uległa zmniejszeniu. Ponadto, wprowadzona została możliwość zbierania odpadów do worków z wyjątkiem bioodpadów. Kolejny raz zwróciłem uwagę, tym razem na niezgodność z obowiązującym prawem zaproponowanych przez burmistrza rozwiązań, które miały polegać na tym, aby z przedsiębiorców prowadzących serwisy samochodowe oraz sklepy ze sprzętem elektronicznym zrobić odbiorców odpadów niebezpiecznych. Każdy z nas mógłby przynieść do takiego serwisu czy sklepu m.in. zużyte akumulatory, baterie, przepracowane oleje, itp. Służby burmistrza po moim zwróceniu uwagi na łamane prawa wycofały się z tych niemądrych zapisów. W formie autopoprawki zniknęły z uchwały w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w sprawie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów.?Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a jej skutkiem mogłoby być sądowe uchylenie ww. uchwały. Rada podjęła również wnioski kierowane do burmistrza dotyczące specyfikacji przetargowej, wnosząc o dopuszczenie możliwości wstępnej segregacji odpadów przez przewoźnika oraz wywozu posegregowanych odpadów nie tylko do ZGO w Gać. Umożliwi to dalsze obniżenie kosztów funkcjonowania systemu i jest możliwe w świetle przepisów regulujących powyższe kwestie. Te wszystkie działania można było podjąć o wiele szybciej. Tu przychodzi mi na myśl wierszyk, który ostatnio powiedziała mi moja starsza córeczka Maja, o babie, która siała mak i o dziadku, który jej nie powiedział jak. Nie wiem dlaczego Huczyński nie wystąpił do rady wcześniej o powyższe zmiany. Widział przecież, że radni nie zgodzili się na zaproponowane przez niego w styczniu stawki wynoszące 19, 38, 56, 75 zł, odpowiednio za 1, 2, 3, 4 i więcej osobowe gospodarstwo domowe (odpady segregowane) i 110 zł odpady niesegregowane. Powinien więc burmistrz coś zrobić, a nie zrobił nic. Burmistrz nie zrobił również nic podczas kolejnych sesji, ani czerwcu br., kiedy radni omawiali temat zaawansowania wprowadzenia tzw. ustawy odpadowej. Nikt z jego ekspertów nawet nie wspomniał, o dostosowaniu regulaminu do ustalonych opłat przez radę na początku roku w takim, czy innym zakresie. Mam więc wrażenie, że burmistrz celowo doprowadził do podbramkowej sytuacji, która miała miejsce, by mieć ?argumenty" do najprostszego rozwiązania tej sytuacji, tj. podniesienia opłat. Wówczas rękę za podwyżką podnieśli radni PIS: Mariusz Grochowski, Mieczysław Niedźwiedź, Maria Ciż, Janusz Żebrowski, Wojciech Komarzyński, SLD Bartłomiej Tyczyński, Edward Bublewicz i SPP Grzegorz Nyczaj i Bożena Szczęsna.?

Jest początek października, a my jesteśmy w punkcie wyjścia. Prócz płacenia po nowemu, burmistrzowy system śmieciowy w Brzegu nie działa. Nie funkcjonuje punkt selektywnej zbiórki odpadów, tzw. PSZOK, nie ma śmietników dostosowanych do selektywnego zbierania śmieci. Śmietników nie ma pod budynkami spółdzielców, których Huczyński wytyka palcem, ale przede wszystkim pod budynkami administrowanymi przez Zarząd Nieruchomości Miejskich oraz budynkami administrowanymi przez Miejski Zarząd Mienia Komunalnego, czy też Brzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Jeśli chce się egzekwować coś od innych wypadałoby dać dobry przykład. Kolejny element, który kuleje to polityka informacyjna. Nowe wyższe stawki w/w głosami radnych uchwalone. Wszyscy musimy kolejny raz się zdeklarować. Prócz jednej informacji na 18 stronie proburmistrzowej tuby i komunikatu na stronie internetowej urzędu - cisza. Cisza jak makiem zasiał. Chcąc jednak pomóc burmistrzowi, pomimo, iż byłem przeciwny podwyżce przypominam i zachęcam Państwa do wizyty w brzeskim magistracie i złożenia korekty deklaracji, gdyż aby system opłat śmieciowych się bilansował musi być powszechny i płacić musimy wszyscy. Zastanawiam się jednak, czy wobec widma podwyżki z systemu nie wyparują kolejni brzeżanie oraz czy jej ciężar udźwigną Ci którzy dotychczas płacili? Życie pokaże.

Podsumowując, piłeczka kolejny raz leży po stronie burmistrza Huczyńskiego. Musi rozpisać nowy przetarg. Mam nadzieję, że specyfikacja będzie znacząco odbiegać od tej z pierwszego przetargu oraz że wsłucha się w końcu we wnioski rady. Jeśli zrobi jednak po swojemu, no cóż..., kolejny raz zapewne będzie chciał łupić mieszkańców naszego pięknego miasta. ?Na koniec krótka refleksja nad ?pracą" prezydium rady, które miesiąc w miesiąc kasuje, prawie dwukrotnie wyższe diety niż ?szeregowi" radni. Otóż o godz. 13:10 zawitał na sesję wiceprzewodniczący Tyczyński, żeby zmienić przewodniczącego Grochowskiego, który wkrótce potem opuścił obrady. Wiceprzewodnicząca Szczęsna w ogóle nie była obecna. Gdy radni zapytali o tegoż przyczynę, wiceprzewodniczący odparł, że tak się wcześniej umówił z przewodniczącym, bo jeden i drugi mieli ?sprawy do załatwienia". Pominąłbym ten fakt, ale taka sytuacja miała już miejsce wielokrotnie, a ?ciężką pracę prezydialnych zmienników" obserwują nieliczni.

Z ostatniej chwili. W piątek 4 października br. odbył się wyborczy zjazd wszystkich delegatów z powiatu brzeskiego PO RP. Na przewodniczącego PO RP w naszym powiecie został wybrany radny powiatowy pan Krzysztof Puszczewicz. Wybrano również Radę Powiatu Brzeskiego PO RP oraz delegatów na Zjazd Regionu w Opolu.

Jacek Niesłuchowski
Przewodniczący Klubu Radnych PO RP

____________________

Reguły wolnej trybuny

Tytuł pochodzi od redakcji

BRZEG.COM.PL nie ponosi odpowiedzialności za powyższe treści. Jeśli nie zgadzasz się z wypowiedzią - możesz zgłosić zdanie przeciwne. Opublikujemy bez redakcyjnej ingerencji. Wolna trybuna jest naprawdę wolna! Korespondencję proszę adresować: brzeg.com.pl@gmail.com

• « poprz.
• nast. »