sobota, 23 listopada 2024

turysciW minionym roku z powodu pandemii miłośnicy zwiedzania świata nie mieli zbyt wielu okazji do realizowania swojej podróżniczej pasji. Siedząc w domach, mogli jednak planować, dokąd się wybiorą, gdy wreszcie będzie można się swobodnie przemieszczać.

 

Serwis Airbnb opublikował właśnie zestawienie miejsc, o odwiedzeniu których turyści marzą najczęściej. Oto jakie kierunki były najchętniej wyszukiwane.

Jednym z takich miejsc jest Bogota. Stolica Kolumbii dzięki niesamowitemu klimatowi, pysznemu jedzeniu, uznanym na całym świecie graffiti i kolonialnej architekturze od lat stanowi popularny kierunek podróży, ale w 2021 roku zainteresowanie tym miastem jeszcze wzrośnie. Dzielnice La Candelaria, Chapinero Alto i Zona T, pełne restauracji, kawiarenek, modnych barów i ekscytujących klubów nocnych będą przeżywać prawdziwe oblężenie.

Od niedawna, w dużej mierze dzięki sukcesowi filmu „Parasite”, który zdobył mnóstwo prestiżowych nagród, w tym cztery Oscary, miłośnicy podróży zainteresowali się Koreą Południową. Pandemia zatrzymała najazd turystów na ten kraj, ale zdaniem serwisu Airbnb, gdy ograniczenia spowodowane pandemią ustaną, Korea Południowa, a zwłaszcza jej stolica będą na czele najchętniej odwiedzanych miejsc świata. Nie tylko jednak Seul będzie cieszyć się powodzeniem. Na oblężenie powinni też przygotować się mieszkańcy wyspę Czedżu, o której mówi się, że jej malownicze krajobrazy mają w sobie coś niezwykle kojącego.

Na prawdziwą inwazję turystów powinni być gotowi także mieszkańcy należącej do Malediwów wyspy Maafushi, która przyciąga miłośników rajskich wakacji z dużą dawką egzotyki i słodkiego lenistwa na słynących z białego piasku plażach.

Pandemia i izolacja sprawiła, że wiele osób odkryło piękne miejsca w pobliżu miejsca zamieszkania. Tak jest chociażby z oddalonym o nieco ponad 21 kilometrów od centrum Londynu Hampton, gdzie warto odwiedzić Pałac Hampton Court, udać się na spacer lub cieszyć bliskością natury za sprawą Bushy Park, drugiego pod względem wielkości spośród królewskich parków w Londynie (zajmuje 445 hektarów). Ta niewielka miejscowość, odkryta na nowo przez wielu Brytyjczyków, w 2021 roku będzie celem podróży nie tylko mieszkańców Wysp.

Podobnie będzie z francuskim Salon-de-Provence. Stali bywalcy tego miasteczka mówią, że jest to miejsce, gdzie czas zwalnia, gdzie można bez końca delektować przysmakami lokalnej kuchni i cieszyć urokami prostego prowansalskiego życia.

Na liście miejsc, które budzą teraz szczególne zainteresowanie użytkowników serwisu Airbnb są jeszcze dwa miejsca. To słynąca z niezwykłych widoków wioska Taos w amerykańskim stanie Nowy Meksyk oraz Ischia – malownicza wyspa w Zatoce Neapolitańskiej.

Jest ona znana nie tylko z urokliwych krajobrazów, ale też z uzdrowisk termalnych. A błogi relaks to coś, czego w 2021 roku potrzebuje chyba każdy.

 

źródło: PAP
foto: Unsplash

 

ttg dziennik turystyczny 240

 

 

 

Dodaj komentarz

turystyka na pasku