Futurystyczne budynki są domem dla mieszkańców mórz i oceanów z całego świata. Oceanogràfic de Valencia imponuje nie tylko architekturą ale również bogactwem fauny i flory morskiej. Dzięki Fundación Oceanogràfic wpisuje się w trend zrównoważonej turystyki i ochrony zasobów przyrodniczych.
Jak podaje Fundación Oceanogràfic, obiekt zakończył rok 2022 z łączną liczbą 1,6 miliona odwiedzających, co jest równe tej uzyskanej w 2019 roku, w którym odnotowano rekord wizyt w historii akwarium. Trudno się dziwić, ponieważ jest położony na terenie Miasta Sztuki i Nauki, w dawnej dolinie rzeki Turii.
Kiedy zdecydowano się na zmianę biegu rzeki i stworzenie w jej dawnym korycie terenów rekreacyjnych, wystawienniczych i kulturalnych, mieszkańcy Walencji przyglądali się ze zdumieniem rosnącym budowlom ze szkła, betonu i metalu. Dachy niektórych budowli zaprojektował Félix Candela Outeriño, meksykański architekt i inżynier hiszpańskiego pochodzenia. Kompleks został otwarty w 2003 roku. Obejmuje powierzchnię 110 tysięcy metrów kwadratowych. Znajduje się tutaj jedno z największych delfinariów na świecie, o pojemności 26 tysięcy metrów sześciennych wody i głębokości ponad 10 metrów.
Na oceanarium składają się pawilony prezentujące środowiska wodne Morza Śródziemnego, terenów podmokłych, mórz umiarkowanych i tropikalnych, oceanów, Antarktydy, Arktyki, wysp i Morza Czerwonego, a także delfinarium. Wrażenie robią główny budynek recepcyjny oraz Podwodna Restauracja. Poszczególne pawilony połączono podziemnymi tunelami. Zwiedzający przechodzą nimi od ekspozycji do ekspozycji. Nad głowami przepływają rekiny i płaszczki. W ogromnych akwariach zgromadzono przedstawicieli niemal wszystkich gatunków rekinów. W budynku recepcyjnym zorganizowano natomiast rekinom przedszkole. Małe drapieżniki są na wyciągnięcie ręki.
To wszystko sprawia, że turyści chętnie odwiedzają walenckie oceanarium i spędzają tutaj dużo czasu. Średni czas wizyty wynosi około 4 godzin. Niektórzy zostają na cały dzień. Mają do dyspozycji restauracje, bary, ławki, place zabaw dla dzieci, czy tereny zielone.
Oceanogràfic de Valencia od 2015 roku zarządza spółka Avanqua. Od tego czasu obiekt odnotowuje sukcesywny wzrost liczby odwiedzających. Wprawdzie został on zakłócony w latach 2020-2021 przez pandemię COVID-19, ale firma odrabia straty i idzie po kolejne rekordy.
Wśród odwiedzających przeważają turyści zagraniczni (51% ogółu gości), szczególnie Włosi, Francuzi i Niemcy. Na 49% ruchu krajowego 17% przypada na mieszkańców autonomicznej Wspólnoty Walenckiej. Oceanarium jest chętnie odwiedzane także przez mieszkańców Madrytu oraz Barcelony.
Ze względu na działalność naukową i edukacyjną obiekt odwiedzają także uczniowie i studenci. Fundación Oceanogràfic prowadzi działania w zakresie edukacji i podnoszenia świadomości dot. ochrony żółwi morskich. Prowadzi także badania nad zachowaniem ekosystemów zagrożonych zmianami klimatycznymi. Aktywności te przyciągnęły w ubiegłym roku 100 000 uczniów.
Oceanogràfic de Valencia jest punktem obowiązkowym w planie podróży do Walencji. Zachwyci miłośników zwierząt i architektury.
Do Walencji latają samoloty Ryanair z Gdańska i Krakowa oraz Wizzair z Katowic i Warszawy.
Walencja będzie się prezentować na ITB Berlin 2023. Stoisko València Turisme znajdziemy na Hali 2.1. na stoisku 101
Autorzy: Agnieszka Nowak i Leszek Nowak, www.2ba.pl
Foto: Leszek Nowak
