Wenecja chce ograniczyć liczbę jednodniowych wycieczkowiczów, którzy obciążają infrastrukturę miasta, nie oferując niemal nic w zamian. Od stycznia miasto wprowadza opłaty.
Wenecje chce wyeliminować turystów, którzy zapychają ulice i obciążają infrastrukturę miasta, a nie mają wielkiego znaczenia dla gospodarki, ponieważ nie zostają w mieście na noc.
Jak donosi agencja Bloomberg, od stycznia miasto planuje pobierać od jednodniowych wycieczkowiczów opłatę w wysokości od 3 do 10 euro.
Bilety dla jednodniowych turystów miały obowiązywać od 1 lipca, jednak władze przełożyły wprowadzenie opłat ze względu na pandemię.