Lubomir (904 m n.p.m.) - pierwszy z 28 zaplanowanych szczytów został zdobyty przez ponad 100-osobową grupę, która obrała sobie za cel zdobycie Korony Gór Polski! To inicjatywa Łukasza Kornasia - mieszkańca Przyborowa w gminie Borzęcin, przewodnika i pasjonata gór, nad którą patronat objął Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie oraz oddział PTTK w Bochni.
Rolę wykonawcy projektu sprawuje świetlica GOK w Przyborowie, zaś partnerem medialnym został Informator Brzeski. Uczestnikami wyjazdu były osoby z gminy Borzęcin i okolic.
- Wyruszyliśmy z Przełęczy Jaworzyce. Towarzyszyła nam piękna, zimowa pogoda i znakomity nastrój uczestników wyjazdu. Trasa łatwa, nie sprawiła trudności uczestnikom, nawet najmłodszym kilkulatkom. Rozpiętość wiekowa zresztą była bardzo duża, bo góry są dla każdego. Docierając na szczyt mijaliśmy Obserwatorium Astronomiczne na Lubomirze. W drodze powrotnej w schronisku PTTK na Polanie Kudłacze, w klimatycznym szałasie, na wszystkich uczestników wyprawy czekała gorąca herbata, ognisko i kiełbaski. Były też akcenty muzyczne, czyli wspólne śpiewy przy gitarze. Tak liczną grupę prowadziła na szczyt Anna Kostecka – przewodnik beskidzki z PTTK Bochnia, wspierając tym samym Łukasza Kornasia – informuje Katarzyna Żurek, instruktor Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie.
Kolejną górą zaplanowaną do zdobycia będzie Lackowa (997,1 m n.p.m.) – najwyższy szczyt po polskiej stronie Beskidu Niskiego, położony między Krynicą-Zdrój a Wysową, na granicy ze Słowacją. Termin wyjazdu to niedziela 20 lutego br.
- Zapraszamy wszystkich, którzy mają ochotę dołączyć do wspólnego wędrowania. Cały czas czekamy na nowe osoby, choć jest nas już ponad setka. Ci, którzy w ciągu roku przegapią – z różnych przyczyn – którąś z wypraw, będą mieli okazję wędrować z nami w późniejszym terminie – przyznaje Kornaś.
Przypomnijmy, że „Korona Gór Polski” ustanowiona została w 1997 roku i od tego czasu zaszczytnym tytułem jej „Zdobywcy” może pochwalić się blisko 3000 osób. Udział w organizowanych wyprawach można zgłaszać do powyższych instytucji lub kontaktując się bezpośrednio z Łukaszem Kornasiem.
A zatem, zapraszam w góry!