Krystian Ławreniuk rozmawia z nowym skarbnikiem powiatu brzeskiego - Tomaszem Witkowskim (l. 37), który zastąpił Iwonę Krzysztofek przejmując obowiązki z dniem 1 lutego br.
Krystian Ławreniuk: Na początek chciałbym prosić Pana o to, aby powiedział Pan kilka słów o sobie. Kim jest Tomasz Witkowski prywatnie, a kim zawodowo?
Tomasz Witkowski: Pochodzę z terenu powiatu brzeskiego. Wychowałem się w miejscowości Przylesie, gdzie do dziś mieszkają moi rodzice i dziadkowie. Na co dzień mieszkam w Radwanicach wraz z żoną oraz dwoma synami. Młodszy, Marcel niedawno skończył rok. Starszy, Arek, ma dziesięć lat i jest wielkim entuzjastą sportu, a w szczególności piłki nożnej (trenuje w Śląsku Wrocław). Moja żona zatrudniona jest w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego, ale obecnie przebywa na urlopie wychowawczym.
Dotychczas pracowałem w Dolnośląskiej Instytucji Pośredniczącej. Jest to jednostka budżetowa Województwa Dolnośląskiego zajmująca się dystrybucją środków unijnych dla małych i średnich przedsiębiorstw, a także promująca innowacyjne przedsięwzięcia na poziomiedolnośląskiego regionu i przedsiębiorstwa. Roczny budżet tej jednostki, łącznie ze środkami unijnymi, to od 140 do 170 milionów złotych. DIP zatrudnia 55 osób, a ja od 2009 roku piastowałem tam stanowisko głównego księgowego. Poprzednio pracowałem w gminie Olszanka, gdzie przez dziesięć lat byłem skarbnikiem. To właśnie w Olszance zdobywałem pierwsze szlify i pierwsze doświadczenia w zakresie finansów publicznych. Od tamtej pory właśnie w tym się specjalizuję.
Ukończyłem studia ekonomiczne z zakresu zarządzania na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Po studniach odbyłem wiele kursów, aby na bieżąco dokształcać się w zakresie zarządzania finansami publicznymi. Praca skarbnika czy głównego księgowego , ze względu na częste zmiany przepisów, wymaga od osoby pełniącej tę funkcję ciągłego śledzenia zmian i analizowania ich wpływu na funkcjonowanie swojej jednostki. Tylko dzięki temu można dobrze wykonywać swoje obowiązki. Objęcie posady Skarbnika Powiatu Brzeskiego jest dla mnie bardzo dużym wyzwaniem oraz szansą na rozwój i zdobycie nowego doświadczenia.
Wydaje mi się, że wiele osób słysząc ?Skarbnik Powiatu" nie do końca wie jaka jest rola tego stanowiska. Oczywiście każdy łączy je z finansami, ale kompetencje Skarbnika nie są już tak powszechnie znane. Czy mógłby Pan powiedzieć co należy do obowiązków Skarbnika i za co on odpowiada?
Najprościej rzecz ujmując można powiedzieć, że Skarbnik jest strażnikiem samorządowych finansów. W pierwszym etapie konstruuje on budżet, który następnie przedstawia Zarządowi Powiatu. Następnie sprawozdaje, rozlicza i kontroluje, czy wszystko to, co przyjęła Rada Powiatu zostało zrealizowane. Skarbnik działa zatem na styku pomiędzy Radą a Zarządem. W pierwszej kolejności pilnuje budżetu i ustala reguły niezbędne do jego prawidłowej realizacji. Budżet jednak jest materią płynną, więc w trakcie roku następują rozmaite zmiany, nad którymi trzeba zapanować ? to również rola Skarbnika.
Istotnym zadaniem skarbnika jest przedstawianie Radzie Powiatu i społeczeństwu tego, na co są dystrybuowane środki publiczne jakimi dysponuje powiat i jakie są źródła ich pochodzenia ? to zaś dzieje się poprzez sprawozdania finansowe i sprawozdania budżetowe, które skarbnicy przedkładają Radzie i które są nieodzownym elementem uzyskania przez Zarząd absolutorium.
Obecnie, nowa ustawa o finansach publicznych położyła większy nacisk na wieloletnią prognozę finansową. Jest to kolejne wyzwanie dla Skarbników i służb finansowych wszystkich jednostek samorządu terytorialnego. Kreacja budżetu obecnego ma realny wpływ na to co będzie się działo na przestrzeni trzech następnych lat. Trzeba jednym słowem analizować już dzisiaj skutki tego co będzie widoczne w naszych budżetach w przyszłości. To właśnie na wieloletniej prognozie finansowej chciałbym się w pierwszej kolejności skupić bo wymagają tego zmiany wprowadzone z początkiem br.
Przychodzi Pan do powiatu mając swoje plany, które będzie chciał Pan wdrożyć, czy raczej skupi się Pan na kontynuowaniu tego, co dotychczas było robione?
Każdy skarbnik ma swoją wizję tego, jak powinien być skonstruowany budżet i indywidualnie podchodzi do tego tematu. Budżet powiatu jest materią trudną do kreacji własnego stylu działania, ponieważ w większości opiera się na środkach o ściśle określonym przez dysponenta przeznaczeniu. Nie ukrywam, że muszę przyjrzeć się temu w jaki sposób zorganizowana jest praca i jak podzielone są zadania. Z pewnością jednak będę chciał, po analizie stanu jaki jest obecnie i po akceptacji Zarządu, zorganizować pracę wg wypracowanej wspólnie z pracownikami i Zarządem koncepcji.. Tak jak wcześniej wspominałem, chciałbym się skupić na planowaniu wieloletnim i takim konstruowaniem budżetów, aby możliwości inwestycyjne powiatu z roku na rok stawały się coraz większe.
Podczas ostatniej Sesji Rady Powiatu nie obyło się bez komplikacji. Rada jest podzielona. Czy nie obawia się Pan, że przez to realizacja Pana zadań będzie utrudniona?
Obawy są zawsze. Skarbnik, czego mogłem doświadczyć przez dziesięć lat, to stanowisko którego sprawne funkcjonowanie zależy zarówno od współpracy na linii Zarząd ? Skarbnik, jak i Skarbnik ? Rada. Wynik głosowania i fakt, że żaden z Radnych nie był przeciwko powołaniu daje nadzieję na to, że będę w stanie nawiązać dialog i współpracę z całą Radą. Będę się starał ze wszystkimi Radnymi rozmawiać i analizować problemy i wnioski, które oni zgłaszają, a które są przecież sugestiami mieszkańców naszego powiatu.
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia.