W związku z opublikowanym w mediach oświadczeniem przewodniczącego Rady Miejskiej w Brzegu pana Andrzeja Ogonka (dotyczącym korzystania ze służbowych telefonów oraz trybu zwoływania posiedzeń rady i komisji) nieprawdziwie informującego o działaniach Burmistrza Miasta Brzeg oświadczam...
W związku z opublikowanym w mediach oświadczeniem przewodniczącego Rady Miejskiej w Brzegu pana Andrzeja Ogonka (dotyczącym korzystania ze służbowych telefonów oraz trybu zwoływania posiedzeń rady i komisji) nieprawdziwie informującego o działaniach Burmistrza Miasta Brzeg oświadczam, że:
- nieprawdą jest, że „burmistrz uważa, że przewodniczący RM zasługuje jedynie na 100 zł miesięcznie limitu na rozmowy ze służbowej komórki”;
- nieprawdą jest, że koszty „które za styczeń wyniosły 14,86 zł (brutto) są - zdaniem burmistrza - przyczyną, dla której od 1 marca 2007 r. ten numer został wyłączony”;
- nieprawdą jest, „że burmistrz domaga się, by przewodniczący RM, jak i przewodniczący Komisji Stałych RM, uzgadniali z nim terminy i miejsca posiedzeń RM i Komisji Stałych RM”.
Oświadczenie Przewodniczącego Rady Miejskiej pana Andrzeja Ogonka jest nieuczciwą manipulacją i insynuowaniem nigdy nie wypowiadanych, ani nie publikowanych opinii Burmistrza Miasta Brzeg, których to opinii Burmistrz Miasta nie podziela.
Wyjaśniając sprawę korzystania z telefonów służbowych informuję, że radni otrzymują diety, które mają być rekompensatą kosztów ponoszonych w związku ze sprawowaniem funkcji. Przypomnę, że pan radny Andrzej Ogonek piastując stanowisko Przewodniczącego Rady Miejskiej pobiera dietę w wysokości 1.800 zł (słownie: jeden tysiąc osiemset). Radny nie piastujący żadnej funkcji otrzymuje kwotę 750 zł (słownie: siedemset pięćdziesiąt). Kwoty te nie są opodatkowane. W związku z powyższym Przewodniczący Rady Miejskiej otrzymuje 1.050 zł (słownie: jeden tysiąc pięćdziesiąt) więcej, co powinno zrekompensować mu koszty pełnienia jego obowiązków, w tym korzystania z telefonów. Dlatego dziwnym wydaje się fakt publicznego wylewania żalów, że Pan Przewodniczący ma zbyt mało przywilejów. Przypomnę, że decyzje dotyczące telefonów używanych dotychczas przez Przewodniczącego Rady Miejskiej zapadły nie z powodu kosztów dotyczących stycznia (w wysokości 14,86 zł), co świadomie i nieprawdziwie podaje przewodniczący Rady Miejskiej pan Andrzej Ogonek, a z powodu kosztów odnoszących się do wszystkich telefonów będących w dyspozycji pana Przewodniczącego Rady Andrzeja Ogonka wynoszących ponad 250 zł miesięcznie, co pan Przewodniczący Rady Andrzej Ogonek pomija w swoim oświadczeniu.
Reasumując temat telefonów wyjaśniam, że radni otrzymują dietę jako rekompensatę kosztów swojej działalności i żaden z nich nie zgłaszał potrzeby dodatkowych przywilejów, co czyni jedynie Przewodniczący Rady Miejskiej pan Andrzej Ogonek.
W związku z nieprawdziwym oświadczeniem pana Przewodniczącego Rady Miejskiej Andrzeja Ogonka dotyczącym zwoływania sesji Rady Miejskiej, czy też Komisji Stałych oświadczam, że suwerenną decyzją Przewodniczącego Rady Miejskiej jest zwoływanie sesji Rady Miejskiej, jak i suwerenną decyzją przewodniczących Komisji jest zwoływanie Komisji. Jednakże przypominam, że jeśli radni chcą korzystać z pomieszczeń jakiegoś obiektu winni uzgodnić z właścicielem tego obiektu sposób korzystania z tych pomieszczeń. Funkcję właścicielską obiektów gminnych sprawuje Burmistrz Miasta Brzeg, dlatego radni chcąc korzystać z pomieszczeń Ratusza Miejskiego winni uzyskać zgodę burmistrza. Tak nakazuje kultura zachowań i prawo, które rozumie większość społeczeństwa, a czego nie rozumie przewodniczący Rady Miejskiej pan Andrzej Ogonek, lekceważąc prawo własności samowolnie dysponując pomieszczeniami Ratusza.
Ponadto, jeżeli radni chcą, by Komisje, czy też sesje Rady Miejskiej obsługiwali pracownicy Urzędu Miasta, to zarówno kultura zachowań, ale i obowiązujące prawo wymaga uzyskania na to zgody kierownika Urzędu Miasta, którym jest Burmistrz Miasta Brzeg. Niestety i tego Przewodniczący Rady pan Andrzej Ogonek nie chce zrozumieć.
Reasumując - to suwerenną decyzją radnych jest ustalanie terminów, jak i miejsca spotkań. Jednakże, jeżeli chcą wykorzystywać mienie gminy lub chcą, by ich spotkania były obsługiwane przez pracowników Urzędu, wówczas muszą to uzgodnić z Burmistrzem Miasta Brzeg, który odpowiada za mienie gminy i za pracowników Urzędu Miasta Brzeg. Jeśli chcą spotykać się w obiektach nie będących własnością gminy, za które nie odpowiada burmistrz, to burmistrz nie musi być nawet informowany o takim spotkaniu.
Sławomir Mordka
Rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Brzegu