W ramach wolnej trybuny przedstawiamy materiał nadesłany przez p. Jacka Niesłuchowskiego - radnego miejskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, dot. problematyki śmieciowej

Komu by tu łupnąć?

Za sprawą miłościwie nam urzędującego burmistrza Huczyńskiego, projektodawcy uchwał śmieciowych, w których ceny śmieci poszybowały do najwyższych w kraju wartości - 25 zł śmieci segregowane i 36 zł śmieci zmieszane od osoby w Brzegu - zawrzało i dalej wrze i temat nie schodzi z ust mieszkańców naszego miasta. Nie ma się co dziwić, bo widmo burmistrzowskich opłat dla czteroosobowych gospodarstw domowych w wysokości 99 zł śmieci segregowane i 150 zł śmieci zmieszane każdego z nas przyprawia o zawrót głowy, a właściwie każdy z nas zadaje sobie elementarne pytania.

Co się zmieniło, właściwie z dnia na dzień, że burmistrz w ogóle proponuje podwyżkę cen? Czy ona jest rzeczywiście potrzebna, czy ktoś tu nie zapędził się tylko w szaleńczą gonitwę za wyciągnięciem od ludzi pieniędzy? W jakim świecie proponujący jeszcze dodatkowe podwyżki żyją, bo na pewno nie tu w Brzegu? Czy wszystko aby w porządku?

Na wstępie, jako przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej w imieniu własnym, jak również pozostałych radnych PO, informuję Państwa, że nasz klub z dezaprobatą odnosi się do proponowanych przez burmistrza dodatkowych, jakichkolwiek podwyżek opłat śmieciowych i jesteśmy ich przeciwnikami.
W tym miejscu przypomnę Państwu, że w styczniu br. po długich i gorących dyskusjach, w których burmistrz nie uczestniczył Rada Miasta Brzegu, praktycznie jednogłośnie podniosła opłaty śmieciowe o ponad 20%. Mamy świadomość, iż dla wielu z Was już to było podwyżką drastyczną, jednakże konieczną, dlatego w poczuciu odpowiedzialności, wspólnie z pozostałymi radnymi podjęliśmy tę trudną decyzję.
Dzisiejszy tytuł mojej informacji nie jest przypadkowy, bo właśnie takiego określenia użył burmistrz Huczyński w dyskusji, podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia Rady, co jednoznacznie i klarownie odzwierciedla idee jego działań. Pytanie tylko komu i kto ma łupnąć, bo nasz klub nie przyłoży ręki do łupienia brzeżan. Pytanie, jak postąpią inni radni?
Z niedowierzaniem i osłupieniem przyjąłem bowiem propozycje radnych PIS i SLD, aby łupnąć m.in. w rodziny wielodzietne. Zaproponowali bowiem oni i przegłosowali zlikwidowanie 31-złotowej prorodzinnej stawki dla gospodarstw domowych 4 osobowych i większych, stanowiącej element partycypacji społecznej, a w jej miejsce postulowali naliczanie opłat za każdego mieszkańca.
Naszym zdaniem jest to chybiony i antyspołeczny pomysł. Każda zmiana w zakresie opłat wiąże się z kolejnym zamieszaniem polegającym na konieczności ponownego złożenia przez mieszkańców deklaracji śmieciowych. Śmiem twierdzić, iż wobec widma wyższych opłat spowoduje to ?wyparowywanie z systemu" kolejnych brzeżan, którzy w swoich deklaracjach mogą pokusić się o nie wykazywanie rzeczywistej liczby mieszkańców nieruchomości.

We wtorek 27 sierpnia br. o godz. 10.00 w Ratuszu odbędzie się kolejna część śmieciowej sesji na którą serdecznie Państwa zapraszam, gdzie zapadną pewnie decyzje, komu i ile łupnąć idąc tokiem rozumowania burmistrza Huczyńskiego. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby śmieciowych łupieżców odwieść od ich zgubnych pomysłów.

Jacek Niesłuchowski
Przewodniczący Klubu Radnych PO

____________________

Reguły wolnej trybuny

Tytuł pochodzi od redakcji

BRZEG.COM.PL nie ponosi odpowiedzialności za powyższe treści. Jeśli nie zgadzasz się z wypowiedzią - możesz zgłosić zdanie przeciwne. Opublikujemy bez redakcyjnej ingerencji. Wolna trybuna jest naprawdę wolna! Korespondencję proszę adresować:  brzeg.com.pl@gmail.com

• « poprz.
• nast. »