Do niechlubnej listy państw, które dopuszczają się bezprawnej inwigilacji za pośrednictwem programu Pegasus, dołączyła Polska. Domagamy się zakończenia bezprawnej inwigilacji i wzywamy Premiera Mateusza Morawieckiego do zapewnienia, że narzędzia te nie są wykorzystywane do bezprawnego atakowania społeczeństwa obywatelskiego, w tym obrońców praw człowieka, dziennikarzy, sędziów i prokuratorów.
Pegasus z założenia poważnie narusza prawo do prywatności: jest on ukradkowy, szczególnie inwazyjny i ma zdolność gromadzenia i dostarczania nieograniczonej liczby danych osobowych i prywatnych. Stosunkowo łatwo wykorzystać go do naruszeń praw człowieka, biorąc pod uwagę jego konstrukcję i brak kontroli w celu zapewnienia jego właściwego stosowania.
„Cała branża jest niebezpieczna i zbyt długo działała na granicy legalności. Nie można pozwolić, aby było tak nadal. Teraz pilnie potrzebujemy większej regulacji branży inwigilacji cyfrowej, odpowiedzialności za naruszenia i nadużycia praw człowieka oraz większego nadzoru nad tym szemranym przemysłem” - mówi Agnes Callamard, Sekretarzyni Generalna Amnesty International.
Wzywamy do wprowadzenia globalnego moratorium – wstrzymania sprzedaży, transferu i korzystania z technologii służących do inwigilacji – do czasu wprowadzenia odpowiednich regulacji w zakresie praw człowieka, które ochronią społeczeństwo obywatelskie przed dalszymi nadużyciami.
|