Wszystkiego najlepszego dla babć i dziadków w Gminie Skarbimierz.
Pięknie wypowiadane i wyśpiewane życzenia dla seniorów, w poszczególnych miejscowościach Gminy Skarbimierz, były najważniejszym momentem okolicznościowych spotkań z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka, które w dniach 21 i 22 stycznia odbyły się w wielu miejscowościach gminy.
W Żłobiźnie - sołtys Janusz Jacheć wraz z Radą Sołecką i Stowarzyszeniem Wilijki zaprosili seniorów do odświętnie przygotowanej hali sportowej na piękny koncert piosenek wojskowych i kresowych zespołu Inwencja z Klubu Wojskowego w Brzegu oraz pyszny poczęstunek. Wspólnie śpiewano „Tylko we Lwowie” i inne znane piosenki. Uroczyście pokrojono tort i konsumowano pyszne ciasta. Dzieci rozdały babciom i dziadkom wcześniej, na zajęciach z Wilijkami, przygotowane laurki.
W Zielęcicach - pani sołtys Wanda Cielica zaprosiła seniorów na wesoły koncert kabaretu „4 fala”, wcześniej wszyscy obejrzeli jasełka w wykonaniu dzieci z Grupy Teatralnej Zielęcice. Była kawka, pyszne ciasta i wiele wspomnień.
W Łukowicach Brzeskich - tradycyjne spotkanie dla babć i dziadków uświetniły wyśpiewane życzenia w czasie przygotowanych przez dzieci i przedszkolaki z miejscowej filii szkoły podstawowej. Po występach dzieci dziewczęta z zespołu Inwencja zaprezentowały program piosenek wojskowych i kresowych.
Sołtys Łukowic Brzeskich - Adam Majdaniuk wraz z Radą Sołecką przygotowali dla seniorów pyszny poczęstunek.
Spontaniczne spotkanie z okazji Dnia Babci i Dziadka zorganizowano również w Kopaniu. Sołtys Zbigniew Sawula wraz z Radą Sołecka przygotowali poczęstunek a dzieci wystąpiły z pięknie wyśpiewanymi i wyrecytowanymi życzeniami.
W Małujowicach - sołtys Anna Hubert wraz z Radą Sołecką zaprosili najpierw dzieci na zabawę karnawałową, którą prowadzili animatorzy z „Seledynka” a zaraz później na spotkanie przybyły babcie i dziadkowie, którzy obejrzeli koncert piosenek kreskowych zespołu Inwencja i wspominali przy herbatce o tym wszystkim co przyjemne i sympatyczne.
Wszystkim babciom i dziadkom życzymy wszystkiego najlepszego.
Andrzej Sowa
