Kilkaset dzieci i ich rodziców wzięło udział w cyklicznej imprezie w Skarbimierzu-Osiedle "Dzień Dziecka na sportowo", która odbyła się w niedzielę 29 maja 2016 r. na obiektach sportowych w tej miejscowości. Przewodniczący Rady Osiedla Skarbimierz Dariusz Kozłowski wraz z kilkoma osobami z Rady oraz stałymi aktywistami i Gminną Biblioteką Publiczną w Skarbimierzu przygotowali dla dzieci sportowy festyn rodzinny, na którym dominowała sportowa rywalizacja, zabawa i uśmiechnięte buzie dzieci i dorosłych. Konkurencje sportowe dla wszystkich grup wiekowych przygotowali trenerzy na co dzień pracujący z dziećmi w Skarbimierzu - Panowie Dominik, Jurek i Jurek. Dzielnie wspomagały ich panie instruktorki z GBP Skarbimierz - Panie Ola, Ola i Justyna. Jak zwykle olbrzymie zainteresowanie towarzyszyło biegom w poszczególnych grupach wiekowych (najliczniejszy był bieg przedszkolaka), dzieci i dorośli w zawodach rodzinnych z radością startowali także w kilkunastu konkurencjach sprawnościowych organizowanych na Orliku. Były wyścigi rzędów, gdzie im starsze startowały dzieci to zadania stawały się coraz bardziej skomplikowane. Startujące drużyny obierały różnorodne nazwy znanych klubów piłkarskich i nie tylko takie. Wszyscy wzajemnie się wspierali a duch sportowej walki towarzyszył wszystkim konkurencjom. Ostatnią z nich był rodzinny tor przeszkód w którym startowały mamy lub tatusiowie z dziećmi rodzinne pary bądź koledzy i koleżanki. Do tych zawodów ustawiła się długa kolejka chętnych ale mimo, że planowany czas festynu się już skończył wszyscy sie wzajemnie wspierali.
Wszyscy biorący udział w poszczególnych konkurencjach otrzymywali piękne medale i drobne nagrody rzeczowe. Były też soczki, napoje słodycze, lody a dla dorosłych kawa i herbata. Na dzieci czekały dmuchańce z GBP Skarbimierz, panie z Zespołu Szkół Medycznych w Brzegu pięknie malowały dziecięce buzie, Stowarzyszenie "Uskrzydleni" przygotowało bańki mydlane i malowanie "Kolorowego Skarbimierza", panowie policjanci przygotowali pokaz policyjnego sprzętu a strażacy przybyli na festyn samochodem ratowniczo gaśniczym.
Jak zwykle przy podobnych okazjach przypominano o zagrozeniach w ruchu drogowym oraz o wszelkich zagrożeniach które stanowią niebezpieczeństwo dla dzieci w okresie letnim. Pogoda i uczestnicy festynu dopisali, a uśmiechnięte buzie dzieci były największą radością dla organizatorów festynu.
Andrzej Sowa
