Tragedia rozegrała się nad niestrzeżonym zbiornikiem w Bierzowie. Trzech nastolatków kąpało się w zbiorniku przygotowanym do nawadniania okolicznych pól.
Na kąpiel w gorące popołudnie zdecydowała się tam grupka
nastolatków z Kłosowa.
W pewnym momencie dwóch z nich nagle zniknęło pod lustrem
wody. Trzeci z chłopaków zaalarmował policję.
Mimo długiej reanimacji jednego z chłopców (15 lat), nie udało się uratować.
Strażacy na łodziach i płetwonurkowie szukają drugiego z chłopców (17
lat).
Więcej w
NTO