niedziela, 24 listopada 2024
W dniach 14-17.09.2012 powiat brzeski wystawiał się na organizowanych od 50 lat Targach Chłopskich w Kusel. Tym razem miejscem targów były dwie wioski Bedesbach i Patersbach położone malowniczo w dolinie pomiędzy pagórkami Nadrenii-Palatynatu. Tereny targowe w ciągu dwóch dni odwiedziło ok. 60 tys. osób z całej Europy.



Oprócz polskiego stoiska gdzie Niemcy degustowali słodycze, bigos, pierogi i otrzymywali materiały promocyjne o powiecie brzeskim znajdowały się m.in. stoiska Finów z wędzonym łososiem, Węgrów z pysznym gulaszem i winem, Włochów z tradycyjną pizzą oraz Francuzów z serami i bardzo cenionymi na świecie winniczkami. Stoisk było ok. 260. Polska ?ekipa" oferowała zwiedzającym: miody, ekologiczne owoce, ceramikę, pisanki, kunsztowne witraże, metaloplastykę i wyroby wiklinowe. Wśród obcokrajowców to właśnie Polacy mieli najbardziej różnorodną i ciekawą ofertę wystawienniczą, połączoną z możliwością uzyskania informacji turystycznej bezpośrednio od pracownika Wydziału Promocji - Małgorzaty Stanowskiej.

dobre_bo_polskie_zdjecie_1
dobre_bo_polskie_zdjecie_3

Imprezy towarzyszące targom to występy lokalnych zespołów ludowych oraz Wystawa Starych Samochodów. Niezależnie od targów starostowie z partnerskich państw mieli okazję uczestniczyć w oficjalnych spotkaniach aby zaplanować kolejne wydarzenia tego typu. Powiat brzeski na targach w Kusel reprezentował Starosta Maciej Stefański, który jako jedyny z obcokrajowców w towarzystwie Starosty Kusel dr Winfrieda Hischbergera i przewodniczącego Rady Powiatu Kusel Jürgena Conrada otworzył uroczyście całą imprezę.

dobre_bo_polskie_zdjecie_4
dobre_bo_polskie_zdjecie_2

Trzeba przyznać, że gospodarze na każdym kroku podkreślali rolę współpracy powiatu brzeskiego z powiatem Kusel, uważając ją za najbardziej efektywną i przyszłościową. Powiat brzeski uczestniczył w Targach Chłopskich w Kusel już po raz 11-ty, a każda z kolejnych prezentacji powiatu pozwala na wzajemną wymianę doświadczeń i coraz bardziej atrakcyjną ofertę. Nasi wystawcy obserwując długoletnią tradycję niemieckich targów proponują produkty nie tylko o bardzo wysokiej jakości, potrafią je pięknie opakować i zareklamować. Nasze wyroby są coraz bardziej cenione, a slogan ?Dobre bo polskie" warto zamienić na ?Bardzo dobre bo polskie".


Brygida Jakubowicz

Nowiny na pasku