Wygrana w pierwszej kwarcie aż 27:8 zapewniła koszykarkom Cukierków Odry zwycięstwo na trudnym terenie w Lesznie. Co prawda przez kolejne odsłony tego pojedynku leszczynianki próbowały zniwelować straty, ale brzeżanek już nie dogoniły. Podopieczne trenera Kubiaka nie oddały prowadzenia już do końca spotkania, wygrywając ostatecznie 73:66 (27:8, 19:27, 9:12, 18:19)
Gospodynie dogoniły swoje rywalki w 27 minucie na jedynie pięć "oczek", chociaż nie grały jakoś diametralnie lepiej niż we wcześniejszych kwartach. To raczej brzeżanki była zupełnie rozkojarzone, a duże znaczenie miał tutaj fakt, iż poważnej kontuzji nogi
nabawiła się Olena Proshchenko.
Drużyna przyjezdna szybko jednak zwarła swoje szyki i przed ostatnią odsłoną prowadziła ośmioma punktami. W czwartej kwarcie długo obie drużyny raziły nieskutecznością. Wiązało się to z bardzo dobrą, twardą obroną z obu stron.
Dopiero gdy ciężar zdobywania punktów wzięła na siebie Anna Talarczyk (22 punkty w całym meczu) coś drgnęło w ekipie Krzysztofa Zajca. Po trzech celnych rzutach popularnej "Talar" przewaga gości stopniała już tylko do dwóch punktów (na niespełna osiem sekund do końca było 66:68) i wszystko było jeszcze możliwe.
Nadzieje wszystkich kibiców rozwiało jednak następne zdarzenie. Wiadomo było, że leszczynianki będą przerywać akcję Cukierków Odry faulem, aby mieć jeszcze szanse na wygranie tego meczu. Tak też się stało, ale sędziowie dopatrzyli się nie faulu zwykłego ale faulu umyślnego Moniki Siwczak. Zespół gości wykorzystał rzuty wolne, a ponadto otrzymując piłkę po rzutach wolnych, przeprowadził skuteczną akcję z gry.
- Odnieśliśmy ważną wygraną, ale niestety okupiliśmy ją kontuzją Oleny Proshchenko. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia chociaż rokowania nie są zbyt dobre - powiedział Krzysztof Kubiak, szkoleniowiec Cukierków Odry Brzeg.
Rozgrywająca brzeskiego klubu skręciła staw skokowy i z olbrzymim grymasem na twarzy musiała opuścić boisko.
Olenę czeka dłuższa przerwa w grze. Na pewno nie zagra w najbliższy weekend.
Najwięcej punktów 19 dla naszego zespołu zdobyła Anna Marczewska.
{moscomment}
Dodaj komentarz