Przezwyciężyli własne słabości.
Ich zadaniem było przejechanie na rowerze pętli z Brzegu na Gromnik.
Większość wybrała jedną pętelkę prowadzącą z Brzegu, przez Grodków,
Przeworno pod Gromnik a potem przez Wiązów do Skarbimierza.
Gromnik to
najwyższy szczyt Wzgórz Strzelińskich i tam, na wysokości 340 metrów
był usytuowany półmetek. Najkrótsza trasa liczyła 106 km. Można było
zaliczyć też trasę na 160 km lub zrobić dwie pętle, w sumie 200 km.
Formuła imprez Audax nie polega na rywalizacji kolarzy między sobą, ale
na walce z wiatrem, z podjazdami, z nierówną drogą, z własnymi
słabościami, a przede wszystkim z czasem. Limit czasowy - 6 godzin w
przypadku 100 km, albo 12 godzin na 200 km - wymaga utrzymania średniej
prędkości ok. 16 km/h. Ale zazwyczaj trzeba jechać szybciej, by znalazł
się czas na krótkie odpoczynki i uzupełnienie energii. Na kilku
punktach kontrolnych czekali sędziowie z batonikami i napojami.
Najtrudniej było dojechać do sędziego pod Gromnikiem, bo każdego czekał
3,4 kilometrowy podjazd. Zgodnie z formułą, zwycięzcą Audaxu jest
każdy, kto się zmieści w limicie czasowym, nie ma gorszych lub
lepszych, dlatego nie podaje się czasów ani kolejności.
Tytuł Audax w sobotę zdobyło 16 osób, oto oni:
trasa 200 km - limit czasowy 12 h
Henryk Dobrowski
Stefan Potocki
Michał Szkudlarek
trasa na 160 km - limit czasowy 9,5 h
Paweł Górajewski
trasa 106 km - limit 6 h:
Henryk Małkus
Henryk Wójcik
Kazimierz Piksa
Ryszard Borowski
Rafał Borowski
Katarzyna Winnicka
Małgorzata Purpura
Robert Wyrozymski
Robert Okoniewski
Gracjan Gryglewski
Sylwester Sobczyk
Józef Lepich
To był pierwszy rajd tego typu w Brzegu. Zgromadził zaledwie 25 osób,
głównie brzeżan, ale byli też goście z Wrocławia, Oławy,
Kędzierzyna-Koźla i Księgnic. Wszystkim bardzo się podobało, niektórzy
już wypytywali o następny termin, by móc poprawić wynik lub startował
na dłuższym dystansie. Trochę żałujemy, że nie zgłosiło się więcej
rowerzystów, a przede wszystkim szkoda, że nikt nie zgłosił się na
rekreacyjną trasę 60-kilometrową, którą przygotowaliśmy dla rodzin z
dziećmi. Mamy nadzieję, że następnym razem będzie więcej odważnych.
Rajd zorganizował Brzeski Klub Miłośników Aktywnego Wypoczynku "Na Przełaj". (naprzelaj.republika.pl)
ZDJĘCIA