wtorek, 16 września 2025

hotelBooking.com i Airbnb coraz mocniej rywalizują o rynek noclegow w Europie, zacierając granice między swoimi dotychczasowymi modelami biznesowymi

 

 

Booking.com, lider rezerwacji hotelowych, intensywnie rozwija ofertę wynajmów krótkoterminowych. Airbnb, znane z najmu mieszkań i domów, coraz śmielej wchodzi we współpracę z hotelami i profesjonalnymi operatorami. Obie platformy dążą do tego samego celu – stać się uniwersalnym miejscem do planowania całej podróży.

 

Dane pokazują skalę zmian. W 2024 r. przez OTA (Online Travel Agencies) zarezerwowano w Europie rekordowe 854 mln noclegów, o 19% więcej niż rok wcześniej. Airbnb zanotowało wzrost o 13,7%, osiągając wartość rezerwacji ponad 73 mld USD, a Booking.com obsłużył ponad 400 mln noclegów krótkoterminowych – prawie 80% wyniku Airbnb w tym segmencie.

 

Rywalizacja toczy się także na polu technologii. Booking.com inwestuje w sztuczną inteligencję, m.in. w narzędzie „AI Trip Planner” czy wirtualnego asystenta Penny, rozwijając strategię „Connected Trip”. Jednocześnie firma zmaga się z regulacjami Unii Europejskiej i pozwem zbiorowym przygotowywanym przez HOTREC – europejską federację hoteli i restauracji. Organizacja oskarża Booking.com o stosowanie nieuczciwych „klauzul najniższej ceny”, które zdaniem branży ograniczają konkurencję. Do sprawy w sądzie w Amsterdamie w 2025 r. przystąpi już ponad 15 tys. hoteli.

 

Przyszłość europejskiej turystyki zależy od zdolności hoteli do zachowania niezależności – z jednej strony korzystania z potężnego zasięgu OTA, a z drugiej rozwijania własnych kanałów rezerwacji i programów lojalnościowych.

 

TTG

Nowiny na pasku