Największy bezpłatny plac postojowy w centrum miasta miał stać się prywatny.
Projekt burmistrza nie spodobał się radnym ale to nie koniec sporu o
atrakcyjny grunt między ulicami Reja i Dzierżonia
Władze Brzegu proponowały by teren sprzedać przy równoczesnym
zobowiązaniu przyszłego właściciela do wybudowania tam m.in.
podziemnego postoju dla aut.
- Większość radnych stwierdziła, że
projekt uchwały o sprzedaży terenu w rejonie ulic Reja i Dzierżonia
jest niedopracowany - tłumaczy Mariusz Grochowski, przewodniczący Rady
Miejskiej w Brzegu. - Uznali, iż chodzi tylko o ściągnięcie dodatkowych
pieniędzy do budżetu, a nie rozwiązanie problemu parkowania aut.
Wygląda na to, że przez najbliższe kilkanaście miesięcy gmina nie
rozwiąże problemów postojów w mieście. W centrum działają trzy płatne
parkingi: jeden w Rynku i dwa przy ul. Chrobrego. Są też bezpłatne
postoje na obrzeżach ścisłego centrum: przed zamkiem, na placu Bramy
Wrocławskiej, wzdłuż ul. Wojska Polskiego oraz przy ul. Powstańców
Śląskich.
- Sprawa dotycząca parkingu przy Reja została
skierowana do komisji. Radni po wakacjach zajmą się tematem parkowania
w centrum miasta - dodaje Mariusz Grochowski.
Więcej w
NTO