Kwestia tego, jak będzie wyglądać majowka 2021, wciąż pozostaje pod znakiem zapytania. – Dziś lepiej zakładać wariant gorszy, w którym hotele nie będą otwarte – powiedziała na antenie Radia ZET wiceszefowa resortu rozwoju Olga Semeniuk.
Polscy turyści i przedsiębiorcy wciąż nie wiedzą, czy podróżowanie w długi weekend majowy będzie możliwe. Politycy nie pozostawiają jednak wielkich nadziei. – Cały czas funkcjonujemy i żyjemy w trybie awaryjnym. Dziś lepiej zakładać wariant gorszy, w którym hotele nie będą otwarte – mówiła w poniedziałek rano Olga Semeniuk i dodała – Chcemy otworzyć wszystkie branże równolegle.
„Nie rozważamy zerowej stawki VAT dla hotelarzy”
Semeniuk zapytana o możliwość wprowadzenia zerowej stawki VAT dla hotelarzy, stanowczo zaprzeczyła, jakoby wariant ten był rozważany przez Ministerstwo Pracy, Rozwoju i Technologii. – Nie rozważamy zerowej stawki VAT dla hotelarzy, nie jest to brane pod uwagę – powiedziała. Jak podkreśliła, resort obecnie pracuje nad rozporządzeniem, które rozszerzy pomoc branżową o kolejne kody PKD do łącznej liczby 60 i pozwoli na jej uzyskanie za cały kwiecień i marzec z datą wsteczną.
Według wiceminister przygotowywana jest obecnie również pomoc dla branży beauty, a w ramach negocjacji z sektorem przyjęto 5 zgłoszonych przez branżę postulatów.
Rząd spotka się z branżą
Semeniuk zapowiedziała, że w tym tygodniu planowane jest spotkanie wiceministra Andrzeja Guta-Mostowego z branżą hotelarską, na którym być może pojawią się propozycje nowych rozwiązań dla tego sektora. Nie sprecyzowała jednak, czego mogą one dotyczyć.
źródło: PAP, Radio Zet