Łotewski parlament zatwierdził wstępne poprawki do ustawy turystycznej, mające na celu zakazanie organizowanych podróży do Rosji i Białorusi.
Powodem są obawy o bezpieczeństwo obywateli oraz ryzyko werbunku do działalności szpiegowskiej.
Obecnie 90% osób przekraczających granicę Łotwa-Białoruś podróżuje indywidualnie, a zorganizowane wyjazdy do Rosji ustały. Tylko cztery biura oferują wycieczki na Białoruś.
Konserwatywna partia Sojusz Narodowy postuluje całkowity zakaz transportu pasażerskiego do tych krajów. Nowe regulacje mają być zgodne z sankcjami UE wobec Moskwy i Mińska.
Przepisy wymagają jeszcze dwóch czytań w parlamencie, zanim wejdą w życie.