Tym razem sobota była niezwykle udanym dniem dla naszych zespołów. W II lidze szczypiorniaka Orlik w derbowym pojedynku pokonał u siebie, po zaciętej walce. OSiR Komprachcice 25-24 (9-11).
Bramki dla brzeżan zdobyli: Stanoszek 8, Pieńczewski 5, Betka i Włodek po 3, Łabowski i Krawczyk po 2 oraz Podgórski i Młodkowski po 1. W sobotę 4 maja o godzinie 12:00 w ostatnim meczu w lidze podopieczni Roberta Karlikowskiego zagrają w Dzierżoniowie z Żagwią (4 miejsce).
Seniorzy Stali (na zdjęciu) pokonali pewnie 4-0 (1-0) u siebie "czerwoną latarnię" rozgrywek - LZS Przywory, a bramki zdobyli: Mateusz Fabiszewski 2, Bartosz Nesterów i Tomasz Rabanda po 1. Nasi piłkarze są nadal współliderem z KS Krasiejów w Klasie Okręgowej. W środę 1 maja o godzinie 17:00 stalowcy zagrają w Krośnicy ze Żródłem (12 miejsce). Natomiast w sobotę 4 maja o godzinie 17:00 na własnym stadionie podopieczni trenera Waldemara Sierakowskiego będą podejmować Unię Kolonowskie 13 miejsce).
Trener Bartosz Kowalski
Bardzo dobry mecz zagrali w Lidze Międzywojewódzkiej juniorzy młodsi Stali (U-17), podopieczni Bartosza Kowalskiego. Na głównej płycie stadionu miejskiego podejmowali dotychczasowego wicelidera tabeli zespół Śląska Wrocław. Przed meczem wydawało się, że nasi młodzi piłkarze nie mają żadnych szans na dobry wynik, a jeszcze bardziej zrzedły nam miny, gdy goście już w 7 minucie objęli prowadzenie 1-0, wykorzystując skutecznie rzut karny. Brzeżanie nie speszyli się tym wynikiem i coraz śmielej się przedostawali się pod bramkę wrocławian, czego skutkiem była m.in poprzeczka w I połowie. Do przerwy prowadzili jednak goście. Po przerwie już całkowicie brzeżanie zdominowali grę, a efektem tego była piękna bramka w 51 minucie zdobyta przez Łukasza Korzeniowskiego - na zdjęciu (wprowadzonego do gry 3 minuty wcześniej), po koronkowej akcji, z podania Adriana Janeczka. Wynik 1-1 już nie zmienił się do końca meczu. Bramkarz Stali Patryk Bodnik nie miał praktycznie większej roboty. Piłkarze Śląska wykazali się lepszym wyszkoleniem technicznym, natomiast nasi piłkarze grali z wielką determinacją, wolą walki i zaangażowaniem w grze. W środę 1 maja o godzinie 17:00 znów nasi juniorzy zagrają na własnym stadionie, rozpoczynając rundę rewanżową meczem ze Stadionem Śląskim Chorzów (aktualny wicelider), a będzie co nadrabiać, gdyż w Chorzowie polegliśmy aż w wymiarze 0-7. W sobotę 4 maja o godzinie 17:00 brzeżanie (8 miejsce) wystąpią w Zielonej Górze z Lechią (6 miejsce - w Brzegu padł bezbramkowy remis).