Brzeska Odra zgodnie z przewidywaniami przegrała 48-69 (10-29, 10-16, 8-14, 20-10) w Krakowie z Wisłą Can - Pack w PLKK.
Po trzech kwartach zanosiło się na bardzo wysoką porażkę brzeżanek, gdy przegrywały już 28-59, ale później trener wiślaczek dał pograć prawie wszystkim koszykarkom i przewaga gospodyń zmniejszyła się, a Odra nawet wygrała wysoko IV odsłonę. Mało tego, nasze koszykarki wygrały też drugą połowę 28-24, ale oczywiście liczy się końcowy rezultat. Krakowianki dały pograć w sumie 11. zawodniczkom, gdyż rezerwowały siły na środowy mecz w Eurolidze, kiedy zmierzą się we własnej hali z Rivas Ecopolis Real Madryt. Po 5. kolejkach Wisła przewodzi w tabeli, a Hiszpanki zajmują ex equo z dwoma innym drużynami 2 miejsce.
Odra wystąpiła w następującym składzie: Inna Kochubei 15 (3x3), Justyna Daniel 14 (3x3), Natalia Małaszewska 5 (1x3), Ebony Ellis 5, Marta Żyłczyńska 4, Ewelina Buszta 3 (1x3), Jessica Starling 2. Trener: Wadim Czeczuro.
W sobotę 19 listopada o godzinie 18:00 brzeżanki (11 miejsce) zagrają przed własną publicznością z z ŁKS Siemens AGD Łódź.
Tytus Strzelbicki