Najlepiej w ten weekend spisali się juniorzy Stali (U-19), przykrej porażki doznali u siebie seniorzy i wysoko przegrali juniorzy młodsi (U-17).
Juniorzy rozgromili na własnym boisku aż 8-1 (4-0) z LZS Konradową (12 miejsce). Brzeżanie dalej zajmują 2 miejsce w tabeli ze stratą 6 punktów do Rodła Opole.
W sobotę 9 kwietnia nasi zawodnicy zagrają w 19. kolejce na własnym boisku z Czarnymi Otmuchów (4 miejsce).
Zajmujący 11 miejsce w tabeli seniorzy doznali przykrej porażki 0-1 (0-1) w meczu z Silesiusiem Kotórz Mały (po tym meczu goście awansowali na 10 miejsce). Stalowcy dłużej się utrzymywali przy piłce, ale goście groźnie kontratakowali. Po jednej takiej akcji uciekł lewą stroną dla gości Bartłomiej Gonciarz, który wcześniej otrzymał ładne podanie od Pawła Panka i oddał strzał na bramkę. Co prawda nasz bramkarz odbił jeszcze piłkę, ale dobitka była już skuteczna.
W następnym meczu brzeżanie zmierzą się sobotę 9 kwietnia o godzinie 16:00 w Brzegu z Pogonią Prudnik (8 miejsce).
Juniorzy młodsi praktycznie nie mieli szans z Pomolgią Prószków (3 miejsce), która trenuje na co dzień w szkółce piłkarskiej i wysoko przegrali 0-4 (0-2). Było widać, że rywal góruje nad podopiecznymi Bartosza Kowalskiego lepszym wyszkoleniem technicznym, taktyką i zgraniem zespołu. Do naszych młodych nie można mieć pretensji, bo zagrali na miarę swoich możliwości, stwarzając kilka sytuacji brakowych. Prószkowianie zdobyli bramki w 20 min., 30 min., 45 min. i 50 minucie.
W niedzielę 10 kwietnia o godzinie 11:00 brzeżanie będą podejmować na własnym boisku lidera rozgrywek OKS Olesno.
Tytus Strzelbicki