Niestety, nie udał się brzeskim koszykarkom rewanż za wysoką porażkę 34-111 w I rundzie w Gorzowie z wicemistrzem Polski. A nadzieje były nawet, gdy KSSSE AZS PWSZ w ostatnim czasie nie prezentował dobrej formy, pomimo, że zajmuje 3 miejsce w tabeli.
Ponadto gorzowianki zostały osłabione dwoma zawodniczkami (do Krakowa odeszła Białurosinka Jelena Leuczanka, a do Polkowic - Amerykanka Kalana Greene). W ostatnich dniach jednak AZS wzmocnił się Szwedką nigeryjskiego pochodzenia Chioma Nnamaką. I ta zawodniczka walnie przyczyniła się do wygranej swego zespołu, rzucając 13 punktów.
W zespole Odry też zobaczyliśmy nową zawodniczkę, ale już bardzo znaną i doświadczoną Ilonę Mądrą, mającą na swym koncie brąz na ME. Największe sukcesy święciła w Olimpii Poznań, a ostatnio grała w Artego Bydgoszcz. Mecz jednak toczył się w przypadkowej scenerii, było dużo chaosu, niedokładnych podań, strat i fauli. Warto odnotować, że
Xenia Stewart (na zdjęciu) zanotowała tzw. double - double - czyli 2 wyniki statystyczne wyrażone w postaci liczb dwucyfrowych (12 zbiórek i 15 punków). Ostatecznie brzeżanki przegrały po dogrywce 56-72 (11-13, 15-11, 12-11, 12-15 d.6-22).
Odra wystąpiła w następującym składzie: X. Stewart 15 i J. Daniel po 15, A. Jones 12, M. Żyłczynska 8, M. Alexander 4, M. Gawrońska 2, I. Mądra, N. Tajerle, E. Buszta. Trener: W. Czeczuro. Sędziowali: M. Maliszewski i D. Ottenburger. Komisarz: K. Świerzyński. Widzów: Mało. Och, gdzie te czasy, że nie można było szpilki wsadzić na widowni, a tak chyba pięcioosobowa grupka kibiców gości przekrzykiwała naszych kibiców.
W sobotę 5 lutego o godzinie 18:00 nasze koszykarki zmierzą się w Poznaniu z INEĄ AZS Poznań (10 miejsce w tabeli) i po cichu liczymy na wygraną w tym meczu.
Tytus Strzelbicki