sobota, 23 listopada 2024

k.puszczewiczPrezentujemy wywiad z Krzysztofem Puszczewiczem - nowym przewodniczącym Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej RP w Brzegu, przeprowadzony z inicjatywy społeczności skupionej wokół Forumbrzeg.pl

 

 

Rozmowa z Krzysztofem Puszczewiczem, Dyrektorem Generalnym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, przewodniczącym Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej RP. Rozmowa odbyła się 7 kwietnia 2010, na 3 dni przed tragicznymi wydarzeniami w Smoleńsku. 


Rozmawia: Jacek ?Franco" Horęzga

J.F.H: W imieniu społeczności skupionej na wirtualnej platformie Forumbrzeg.pl, gratuluję wyboru na stanowisko przewodniczącego powiatowej struktury Platformy Obywatelskiej Rzeczpospolitej Polskiej.

K.P: Uprzejmie dziękuję, jednakże chciałbym zaznaczyć, że wolałbym otrzymać gratulacje nie za sam fakt obdarzenia mnie zaufaniem do zarządzania partią na szczeblu powiatu, ale za konkretne efekty wspólnej pracy na rzecz społeczności naszej Małej Ojczyzny.

J.F.H.: No właśnie, od razu zbliżamy się do meritum rozmowy. Proszę pozwolić, że w kilku słowach przedstawię społeczność skupioną przy Forum Brzeg.

K.P: Cóż, Forum Brzeg nie jest mi obce. Dużo o nim się słyszy tu i tam. Pojawiają się reklamy w naszej lokalnej prasie, pamiętam materiały Jarosława Staśkiewicza z NTO, który o tym środowisku parokrotnie pisał w swojej gazecie. Przypominam też wspólną akcję sprzątania Parku Wolności. O Forum głośno było przy okazji wielkiej akcji oprotestowującej ceny paliw w Brzegu. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, to chyba też wy? To bardzo cenne inicjatywy świadczące o tym, że społeczność naszego miasta potrafi organizować oddolnie i jest gotowa do wspólnej pracy, co obecny zarząd Platformy Obywatelskiej RP w swoim działania będzie wykorzystywał. Jeszcze raz podkreślam, że są to cenne inicjatywy.

J.F.H.: Muszę przyznać, że pomysł przeprowadzenia wywiadu narodził się spontanicznie i nie dałem Forumowiczom zbyt wiele czasu na sformułowanie pytań. Zresztą wiem, że jesteśmy kilka dni przed wyborami do władz wojewódzkich, więc takiego też czasu nie zostawiłem panu. Sądzę jednak, że warto już dziś spróbować wciągnąć Internautów w debatę nad przyszłością, świeżo po wyborach nowych władz PO w powiecie.

K.P: Tak. Obecnie przygotowujemy się do zjazdu regionu, odbędzie się on w Kluczborku 10 kwietnia br. Mamy określone priorytety, w tym w szczególności jesteśmy zainteresowani nadaniem naszej strukturze stabilnej i wysokiej pozycji na szczeblu wojewódzkim, co z pewnością umożliwi skuteczniejsze realizację zadań w powiecie. Dosłownie za dwadzieścia minut rozpoczynamy kolejne spotkanie, nie mniej spróbuję odpowiedzieć na... no właśnie? Jakie zatem są te pytania?

J.F.H: Jedno z pytań zostało skierowane wprost do pana, kilka innych wyłowiłem z różnych dyskusji opatrzonych etykietą ?Wybory Samorządowe", resztę skompilowałem z wypowiedzi dotyczących problemów ludzi, czasem nawet z najprostszymi sprawami.

K.P: Co zatem Internautów interesuje?

J.F.H: Problemów jest sporo, być może czasami niektóre z nich wydadzą się nazbyt pospolite i pozornie mało poważne. Wydaje się, że najbardziej palącym problemem nurtującym społeczeństwo jest wskazanie już dziś nazwiska kandydata, który z ramienia Platformy zawalczy o fotel burmistrza Brzegu.

K.P:  Jak już wspominałem wielokrotnie, jesteśmy świeżo po wyborach powiatowych i w przededniu wyborów do władz wojewódzkich. Za wcześnie zatem w dniu dzisiejszym na jakiekolwiek spekulacje i wskazywanie konkretnych nazwisk. Mamy wielu nowych członków i musimy poznać się nie tylko na poziomie własnych kompetencji, ale też tak po prostu, po ludzku - zaufać sobie nawzajem. Nie wkluczamy w tym względzie również tak zwanych ?sympatyków Platformy" ...

J.F.H: Czyżby członkowie partii sobie nie ufali?

K.P.: No cóż, myślę, że zaufanie jest jednym z filarów, o które powinna opierać się działalność każdej organizacji, zwłaszcza realizującej cele społeczne. W naszym przypadku nie ma mowy o braku wzajemnego zaufania, chodzi raczej o nabycie umiejętności wypracowywania wspólnego stanowiska w tematach ważnych dla przyszłości miasta i powiatu brzeskiego. Tego po prostu musimy się nauczyć. Nie może bowiem być tak, że część członków partii patrzy w stronę Opola, a część w stronę Wrocławia. W przeciwnym wypadku budowanie dobrej atmosfery współpracy i współdziałania będzie trudniejsze.

J.F.H: Wróćmy jednak do burmistrza...

K.P: Skoro Forumowicze nalegają, uchylę rąbka tajemnicy i przedstawię nasze plany na przyszłość. Po zakończeniu zjazdu regionalnego rozpoczniemy rozmowy nad programem, który ma być nie tylko programem wyborczym, ale i programem, który rzeczywiście zamierzamy zrealizować. Planujemy powołać kilka grup tematycznych, które zajmą się pracami w określonych obszarach. Zaznaczam, że nie chcemy izolować się wyłącznie w kręgu ludzi PO. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy czują taką potrzebę.

J.F.H: Skoro już padła deklaracja otwartości, chciałbym przedstawić kilka wypowiedzi z naszego Forum. Czy pana zdaniem te osoby wiedzą, o czym mówią? Można uważać, że są kompetentne? (Przewodniczącemu przedstawiono część dyskusji na temat problemów z PKP z wątku dotyczącego secesji).

K.P: (po przeczytaniu ok. dwóch stron wydruku): Nie spodziewałem się tak wysokiego poziomu dyskusji. Wydaje się, że kilka osób modelowo wpisuje się do pracy w naszych komisjach. Z chęcią poczytam więcej, ale nie teraz. Czy mogę zatrzymać wydruki do poczytania w dogodniejszym czasie?

J.F.H: Oczywiście, rozumiem, że mogę zaprosić Forumowiczów do składania swoich kandydatur do prac w komisjach tematycznych?

K.P:  Nasze drzwi są szeroko otwarte, zapraszamy!

J.F.H: Czy koniecznym warunkiem będzie przynależność do PO?

K.P: Absolutnie nie! Rozmawiamy o naszym mieście o naszym powiecie, o społeczeństwie, które reprezentuje różne poglądy, nasza partia jest gotowa na szeroką dyskusję. Komisje będą otwarte, chociaż może zaistnieć kłopot, jeśli akces zgłosi członek innej partii. Będziemy przecież rozmawiali o naszym programie wyborczym.

J.F.H: Padło konkretne i precyzyjnie sformułowane pytanie, dotyczące odpowiedzialności Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego za nierówne rozdzielanie środków unijnych. Używa się wręcz stwierdzenia, że UMWO dzieli fundusze dyskryminując nasz powiat.

K.P: To jakieś nieporozumienie! W zakresie rozdzielania środków unijnych Urząd Marszałkowski funkcjonuje w oparciu o ściśle określone reguły i procedury, w przypadku realizacji których nie może być mowy o jakiejkolwiek dyskryminacji któregogokolwiek z beneficjentów, w tym powiatu brzeskiego czy miasta Brzeg.  Jeżeli natomiast ktoś jest zainteresowany udziałem mojej osoby w całym tym procesie, to stwierdzam, że wypełniam jedynie funkcję stricte administracyjną i w tym zakresie nie mam żadnej mocy decyzyjnej. Te kwestie pozostają w gestii Zarządu Województwa Opolskiego.

W tym miejscu muszę wesprzeć się popularną anegdotą o Żydzie, który prosił Jahwe o wygraną w Toto-Lotka. Modlił się on po swojemu długo i wytrwale, wciąż oczekiwał, żeby Bóg zesłał mu upragnioną wygraną. W końcu Jahwe nie wytrzymał i zagrzmiał z niebios: ?Moshe! Słucham twoich modłów i spełnię prośbę. Ale dajże ty mi w końcu szansę - zacznij skreślać kupony!".

Wydaje się, że to pytanie powinno zatem znaleźć zupełnie innego adresata. Mam tutaj na myśli między innymi włodarzy naszego miasta, którzy ósmy rok z kolei rządzą Brzegiem. To potencjalnie piękne miasto w oczach osób przyjezdnych, na tle innych podobnych miejscowości w naszym województwie, wygląda tak, jakby czas zatrzymał się w miejscu, jakieś 20 lat temu. W mojej ocenie, to mieszkańcy naszego miasta już niedługo ocenią przy pomocy wyborczej kartki, czy jego włodarze dołożyli należytej staranności w pozyskiwaniu środków unijnych, o które to środki pytają Forumowicze.

J.F.H: OK, chyba rozumiem. Przejdźmy jednak do pytania. Brzmi ono mniej konkretnie: ?Chciałbym, aby jednoznacznie p. Puszczewicz oświadczył, jaki jest poziom finansowania inwestycji w powiecie brzeskim z funduszy UE na tle innych powiatów Opolszczyzny i ocenił ten poziom (za wysoki, niski, bądź w sam raz). Jednak tu chodzi nie o osobę Puszczewicza, jako pracownika UMWO, ale o osobę Puszczewicza, jako członka partii".

K.P: Czy poziom finansowania jest ?za wysoki, niski, bądź w sam raz" już niebawem rozstrzygną wyborcy, o czym już wspominałem. Dlatego już dziś zachęcam wszystkich do udziału w nadchodzących wyborach samorządowych. Osobiście uważam, że ten stan rzeczy można poprawić.

J.F.H: Zgoda, wrócę do tego pytania przy najbliższej okazji - obiecuję.

K.P:. Co jeszcze nurtuje Internautów?

J.F.H: Oj, sporo... połączenia PKP, bilet aglomeracyjny, korzystanie z wojewódzkich instytucji kultury, bilet aglomeracyjny PKS Brzeg-Skarbimierz, ulgi dla niepełnosprawnych, ścieżki rowerowe, turystyczne trasy rowerowe na nieczynnych nasypach kolejowych, remont materii miasta i powiatu, finansowanie zabytków, czystość w mieście, bezrobocie, Park Wolności, obwodnica dla miasta, druga przeprawa mostowa, komunikacja na linii instytucja-obywatel, promocja wydarzeń, finansowanie bibliotek, Gimnazjum Piastowskie, przedszkola, secesja od Opolszczyzny...

K.P: I na waszym Forum to wszystko jest poruszane?

J.F.H: Tak. Oczywiście. Czasami są to wypowiedzi ostre i mocno krytyczne, adresowane do szerokiego grona urzędników.

K.P: Nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystko od razu. Nie sądzę, aby Platforma Obywatelska w jakikolwiek sposób dążyła do secesji Brzegu od Opolszczyzny. Zbyt duże koszty, potencjalne korzyści mgliste i niepewne, tym bardziej, że dolnośląskie pompuje środki w sam Wrocław. Naszym celem jest przywrócenie powiatowi należnego mu miejsca w województwie i umiejętne korzystanie z narzędzi, jakie dają nam programy operacyjne. Tak jak wspominałem - ?umiejętne skreślanie kuponów". Gimnazjum? Myślę, że należy je szybko wyremontować. Regulacja cen biletów PKP i realny wpływ na rozkład jazdy nie musi wcale oznaczać secesji od Opolszczyzny. Myślę, że nawet teraz, obecnie urzędujący burmistrz i starosta mają narzędzia i możliwości, aby rozmawiać i doprowadzić do rozwiązania tych problemów. Kłótnia burmistrza ze Skarbimierzem powinna być zażegnana w interesie mieszkańców obu miejscowości. Pytań jest za dużo na jeden wywiad. Myślę, że optymalnym rozwiązaniem byłoby rozpytanie społeczności powiatowej na temat tego, czego oczekują od przyszłych włodarzy miasta i powiatu. Można to uczynić w różny sposób: choćby przez wasz portal, lokalną prasę, a nawet poprzez przeprowadzenie ankiety, z którą należałoby dotrzeć do różnych środowisk. Jak wcześniej wspomniałem - zapraszamy wszystkich do współtworzenia programu, określanie zadań i celów. Jeśli są konkretne propozycje, kompetentne osoby - zapraszamy do rozmów.

J.F.H: Na koniec chcę jeszcze przywołać przykład Brzeskiego Klubu Aktywnego Wypoczynku ?Na Przełaj". Są bardzo kompetentni i realizują się w konkretnych akcjach skupiających spore grono mieszkańców. Niestety, przedstawiciele obecnych władz, albo nie przychodzą na spotkania z nimi, a jeżeli już, to są nieprzygotowani. Chociaż, jak pamiętam, burmistrz Wojciech Huczyński brał udział w niektórych akcjach.

K.P: Rowerzystą jest Olek Podgórny, dyrektor PCPR-u. Wiem, że sporo jeździ, ale nie wiem, czy w ramach tego klubu. Jeśli jest taka wola ze strony rowerzystów, usiądźmy do rozmów choćby jutro. Po raz kolejny powtarzam - nie chcemy tworzyć tylko programu wyborczego, ale utworzony program chcemy wcielać w życie. Im większy będzie wpływ tej niezrzeszonej w naszych strukturach części społeczeństwa, tym lepiej dla wszystkich. Do rozmowy możemy wrócić wkrótce. Zbyt dużo i zbyt wiele ważnych problemów, aby rozmówić się z nimi w pół godziny. Nasi koledzy już czekają obok.

J.F.H: Na sam koniec jeszcze tylko jedna sprawa. Czy istnieje szansa na spotkanie Forumowiczów z powiatową Platformą Obywatelską ?twarzą w twarz"?

K.P: Jesteśmy do dyspozycji, chociaż dobrze byłoby spotkać się po wyborach do władz wojewódzkich, z nieco bardziej sprecyzowanymi zalążkami naszego programu wyborczego.

J.F.H: Dziękuję za rozmowę i obiecuję częstsze najścia.

K.P: Również dziękuję.

 

 

wywiady na pasku