Rząd i Komenda Główna Policji zapowiadają politykę „zero tolerancji” wobec osób, które nie będą stosowały się do obostrzeń. Nakaz zasłaniania ust i nosa będzie egzekwowany surowiej niż do tej pory. Za jego nieprzestrzeganie grozi mandat 500 zł. Osoby, które z przyczyn zdrowotnych nie mogą nosić maseczki, będą potrzebować zaświadczenia od lekarza, żeby uniknąć kary.

Władze próbują zapanować nad dynamicznie wzrastającą liczbą zachorowań, by nie dopuścić do paraliżu systemu opieki zdrowotnej. Okazało się, że przygotowania do jesiennej strategii walki z koronawirusem były niewystarczające. Gwałtownie powiększa się pulę łóżek dla chorych na COVID w szpitalach, ale większym problemem niż łóżka jest brak personelu. Rozmawialiśmy z lekarzami o sytuacji w ich placówkach.

Wydaje się też, że poważnym problemem jest brak spójnej wizji tego, jak radzić sobie z pandemią. Ponowny lockdown jest mało prawdopodobny, a rządowa strategia, która miała nam zapewnić bezpieczną jesień, jest stale modyfikowana i sprawia wrażenie tworzonej ad hoc, a nie przemyślanej. Nie sprawdziły się prognozy Ministerstwa Zdrowia mówiące o ustabilizowaniu się liczby zachorowań na poziomie ok. 2000 dziennie. Teraz Mateusz Morawiecki straszy, że "podwojenie liczby zakażeń będzie zachodziło mniej więcej co trzy dni". Te przypuszczenia wydają się mało prawdopodobne, ale pokazują też, że rząd ma problem z zapanowaniem nad sytuacją.

W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną w OKO.press wracamy do wypracowanych wiosną rozwiązań – do minimum ograniczamy obecność w redakcji. Przygotowujemy też codzienne raporty pandemiczne, w których omawiamy bieżącą sytuację w Polsce. Dbajmy o siebie nawzajem.

Nasz adres e-mail: twoje@oko.press

Numer KRS: 0000620036