Marta_s.jpg Krzysztof Dzienniak (pochodzący z Michałowa pod Brzegiem) w nietypowy sposób chce pomóc niepełnosprawnym osobom. Zamierza kosiarką dojechać z Gdańska do Warszawy (wschodnią częścią Polski) do siedziby firmy Kulczyk Holding.

Aby prosić Jana Kulczyka o wsparcie finansowe dla osób potrzebujących pomocy, wśród nich dla pięcioletniej Marty Kociubi z Brzegu, która kilka lat temu wpadając pod pociąg straciła obie nóżki.
Nietypowa podróż już się rozpoczęła. 29 czerwca br. Krzysztof Dzienniak wyruszył małą kosiarką z Gdańska, spod pomnika Neptuna. Zamierza przejechać nią tysiąc kilometrów – przez Mrągowo, Białystok, Lublin, Kielce i dojechać do Warszawy, do siedziby firmy Jana Kulczyka. Tam poprosi jednego z najbogatszych Polaków o pomoc, m.in. dla Marty Kociubi.

Warto dodać, że to nie pierwsze tak spektakularne przedsięwzięcie Krzysztofa Dzienniaka. Rok temu - w celu pozyskania pieniędzy na pomoc potrzebującym ludziom - na rolkach przejechał on Stany Zjednoczone i spotkał się z Billem Gatesem!

Mała Marta mieszka wraz z mamą i siostrą w Brzegu. Dziewczynka po wypadku wymaga stałej opieki i specjalistycznej rehabilitacji. To wiąże się z ogromnymi kosztami, na które mamy Marty nie stać.

Marcie pomóc może każdy z Państwa.

Utworzone zostało specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze przeznaczone na pomoc dla Marty.

Numer konta: 85 8863 0009 1000 0000 6161 0002

z dopiskiem „Marta Kociubi”.

Sławomir Mordka

 

{moscomment}